Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Lokomotywa na wodór jeszcze w tym roku. Prezes Pesy ujawnia plany spółki

20
Podziel się:

Jeszcze w tym roku Pesa Bydgoszcz wyprodukuje lokomotywę napędzaną wodorem - zapowiedział podczas kongresu Impact'21 prezes spółki Krzysztof Zdziarski. Pojazd jest już obecnie w fazie budowy, a jego uruchomienie ma nastąpić latem.

Lokomotywa na wodór jeszcze w tym roku. Prezes Pesy ujawnia plany spółki
Lokomotywa na wodór. Prezes Krzysztof Zdziarski ujawnił plany spółki podczas Impact'21. (Materiały prasowe, Pesa Bydgoszcz)

Podczas kongresu Impact'21 prezes Pesy Krzysztof Zdziarski opowiadał, że spółka rozpoczęła pracę nad lokomotywą wodorową dwa lata temu. - Zastanawialiśmy się, od czego zacząć, żeby nie była to jaskółka, która nie doleci - tłumaczył.

Prezes opowiadał, że Pesa nawiązała w tym celu współpracę z PKN Orlen. Naftowy koncern już od jakiegoś czasu stosuje wodór w swojej technologii, dlatego też obie strony ustaliły, że innowacyjna lokomotywa powstanie na torach wewnętrznych rafinerii płockiej.

- Nauczylibyśmy się z nią obchodzić wspólnie, czyli jako użytkownik i zespół tankujący, przygotowujący to paliwo - zwracał uwagę Krzysztof Zdziarski. Zaznaczył, że do współpracy nad projektem lokomotywy na wodór zaproszono wiele przodujących ośrodków.

Zobacz także: Płacenie ręką, w którą wszyty jest czip, to przyszłość? "Pomysł budzi duże kontrowersje"

- Projekt pojazdu najpierw został nakreślony, a dzisiaj już jest fizycznie budowany. Gotowe są ramy konstrukcyjnie, do firmy dotarło już ogniwo wodorowe z Kanady, a zbiorki dotrą na dniach. To wszystko montujemy, testujemy i zaczniemy uruchamiać w miesiącach letnich, tak we wrześniu - tłumaczył prezes Pesy.

Krzysztof Zdziarski tłumaczył, że wodór nie jest łatwym nośnikiem energii. Jest niebezpieczny, gdyż jest łatwopalny i istnieje ryzyko samozapłonu. Przenika również w przypadku małych nieszczelności.

Za chwilę podkreślił, że jednak jest bardzo obiecujący, gdyż ma dobre parametry fizyczne i chemiczne. Jest czysty, a do tego też szeroko dostępnych, gdyż występuje w powietrzu i w wodzie.

Pesa inicjuje rozmowy z instytucjami rządowymi i certyfikującymi w zakresie tworzenia prawa związanego z wykorzystaniem wodoru, tak aby wszystko było gotowe do czasu powstania lokomotywy wodorowej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
fan misia
3 lata temu
Pan prezes Pesy jest zdecydowanie mocno niedouczony i nielogiczny, sadząc po tym co opowiada o wodorze. Twierdzi bowiem że wodór jest łatwopalny do tego stopnia że jest ryzyko samozapłonu. Z drugiej strony według prezesa wodór jest tak bardzo rozpowszechniony, że obok wody występuje również w powietrzu. Prezes zapomniał że na powietrze składa się między innymi tlen i go powietrzu ok 21%. W związku z tym wodor w powietrzu natychmiast spaliłby się dając wodę, której w powietrzu trochę jest - najwięcej w tropikalnych lasach deszczowych Amazonii, Afryki, Azji Południowo-Wschodniej. Jest jeszcze jedna sprawa. Znalazłem w mediach informacje, że lokomotywa będzie wyposażona w zbiorniki wodoru zdolne pomieścic aż 175 kg tego paliwa . Bez trudu można znaleźć informację że w reakcji utleniania wodoru do wody (taka właśnie reakcja zachodzi w paliwowym ogniwie wodorowym) powstaje energia 242 kJ/mol wodoru. Po przeliczeniu na jednostki używane do opisu urządzeń transportowych wychodzi że z 175 kg wodoru można teoretycznie uzyskać 5880 kWh energii. Biorąc pod uwagę, że rzeczona lokomotywa ma mieć 4 silniki elektryczne o mocy 180 kW kazdy, jej max wyniesie 720 kW i może ciągnąc składy ważące 3200 ton. Obecnie masa pełnych 32 cysternowych składów towarowych wyjeżdżających z Orlenu nie przekracza 1000 ton. NB ile kosztuje wyprodukowanie 1 kg wodoru z wody np za pomocą elektrolizy a ile w procesie reformingu benzyn w rafinerii czy pirolizy metanu w peterochemii ? Zachodzi obawa, że koszty uzyskania energii z wodoru okażą się kilkakrotnie wyższe niz koszty uzyskania samej energii elektrycznej, bez której nie da się wyprodukowac wodoru. Nie znam ogólnej sprawności energetycznej układu przemiany energii chemicznej wodoru na elektryczną w ogniwie, ładowania baterii, przemiany prądu stałego na przemienny w falowniku i w końcu sprawności zastosowanych silników i sprawności przeniesienia napędu na koła. Ale gdyby ogólna sprawnośc przemiany energii chemicznej zawartej w wodorze na mechaniczną dostępną na kołach lokomotywy wyniosła optymistycznie np 50% to te175 kg pozwalałoby na ok 4 godziny pracy tej lokomotywy. Widać ewidentnie, że zbiorniki lokomotywy powinny mieścić przynajmniej 10 razy więcej wodoru sprężonego do odpowiednio wysokiego ciśnienia. Wygląda to na NASZEGO WŁASNEGO NARODOWEGO MISIA WODOROWEGO, zeby suweren miał powód do narodowej dumy z tego, że pod przywództwem jedynej słusznej partii można przekręcić prawie dowolnie duże publiczne pieniądze na różne takie misie. .
Andrzej
3 lata temu
Nie widze napisu NARODOWA LOKOMOTYWA
Adam N 1973
3 lata temu
Gdyby nadal rządziła PO, to PESA już by była sprzedana zagranicznemu "inwestorowi", który z kolei by ją zlikwidował
50/50
3 lata temu
Jak Bydgoska Pesa stanie częścią Orlenu, tak jak Energa, to może ... za kilka miesięcy, albo wcale.
fazi
3 lata temu
Już mieliśmy mieć promy,statki,helikoptery,samochody elektryczne itp..Jak na razie to od 30 lat zbijamy drewniane palety i nic więcej