Rodzinny spór w imperium Zygmunta Solorza. Kalendarium kluczowych wydarzeń

W biznesowym imperium Zygmunta Solorza trwa rodzinny konflikt o majątek wart miliardy złotych. Dzieci miliardera twierdzą, że najpierw zgodził się on na plan rodzinnej sukcesji, a teraz próbuje go cofnąć. Twierdzą, że nowa żona biznesmena chce przejęcia fortuny. Kluczowa dla sporu jest jedna data.

Zygmunt Solorz-Żak i Justyna KulkaZygmunt Solorz i Justyna Kulka
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Robert Kędzierski

We wtorek o godz. 14:00 rozpocznie się walne zgromadzenie akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu. Wydarzenie jest istotne dla spółki, bo dojdzie najpewniej do zmian w jej radzie nadzorczej. Zmiana jest jednak jedynie elementem większego konfliktu w rodzinie Solorzów.

Spór o kontrolę nad olbrzymim majątkiem Zygmunta Solorza sprowadza się do walki o kontrolę nad dwiema fundacjami zarejestrowanymi w Liechtensteinie - TiVi Foundation oraz Solkomtel Foundation. To właśnie te podmioty skupiają najważniejsze spółki należące do Zygmunta Solorza, w tym Telewizję Polsat, Cyfrowy Polsat, Polkomtel, Netię oraz spółki energetyczne jak Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin.

Po jednej stronie sporu o kontrolę stoją dzieci miliardera - Tobias Solorz i Aleksandra oraz Piotr Żak. Po drugiej sam miliarder oraz jego żona - Justyna Kulka. By lepiej zrozumieć, kiedy spór pomiędzy tymi "obozami" się zaostrzył, stworzyliśmy kalendarium najważniejszych wydarzeń w tej sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa - Ryszard Florek w Biznes Klasie

2 sierpnia 2024 roku - podpisanie dokumentów sukcesyjnych

Tego dnia Zygmunt Solorz podpisał notarialne oświadczenie, w którym przekazał zarząd nad obiema fundacjami swoim dzieciom - Tobiasowi Solorzowi oraz Aleksandrze i Piotrowi Żak. Miliarder zachował dla siebie prawo weta oraz prawo do dywidend i zysków. Jednocześnie usunął zapisy o możliwości odwołania sukcesji. Dokument oznaczał de facto "aktywację sukcesji za życia" Zygmunta Solorza.

Postanowienia weszły w życie tego samego dnia i zostały przesłane do sądu w Liechtensteinie. Dzieci miliardera stały się beneficjentami wtórnymi fundacji, co oznacza, że zostały wpisane w dokumentach jako osoby, które automatycznie przejmą kontrolę nad majątkiem po śmierci ojca.

Zaledwie dzień po podpisaniu dokumentów sukcesyjnych, 3 sierpnia, Zygmunt Solorz podjął próbę odwołania swojej decyzji. Miliarder twierdził, że został wprowadzony w błąd przez swoje dzieci przy podpisywaniu dokumentów z 2 sierpnia. Ta nagła zmiana stanowiska dała początek najbardziej jaskrawej fazie konfliktu.

Próba odwołania sukcesji stoi w sprzeczności z wcześniejszymi ustaleniami, według których Solorz miał usunąć z dokumentów zapisy o możliwości cofnięcia decyzji. To właśnie ten aspekt sprawy stał się głównym punktem sporu prawnego, który toczy się obecnie przed sądem w Liechtensteinie.

Koniec września 2024 roku - list dzieci Solorza do zarządów spółek

W odpowiedzi na działania ojca trójka dzieci Zygmunta Solorza wysłała list do zarządów i rad nadzorczych spółek należących do Grupy. W piśmie ostrzegają, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem. Dzieci Solorza informują, że kontakt z ich ojcem od dłuższego czasu jest utrudniony z powodu choroby i że obecnie nie mają pewności, gdzie przebywa.

W liście uczulają kadrę menedżerską, by ostrożnie przyjmowała polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwości. Zalecają też wstrzymanie się z podpisywaniem dokumentów, których legalności nie można być pewnym. Szczególną ostrożność zalecają przy decyzjach dotyczących TiVi Foundation.

26 września 2024 roku - list Zygmunta Solorza do pracowników

Zygmunt Solorz w liście skierowanym do pracowników swoich firm zapowiedział wyrzucenie dzieci ze spółek należących do jego imperium. Miliarder napisał, że zdał sobie sprawę, iż "angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości". W związku z tym postanowił zmienić tę sytuację i podjąć działania w celu odwołania w najbliższych tygodniach swoich dzieci z władz odpowiednich spółek.

List ten był pierwszym publicznym sygnałem, że w rodzinie Solorzów doszło do poważnego konfliktu. Zapowiedź wyrzucenia dzieci ze spółek stoi w sprzeczności z podpisanymi wcześniej dokumentami sukcesyjnymi.

7 października 2024 roku - Zygmunt Solorz wprowadza swój plan w życie

W poniedziałek 7 października odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy ZE PAK S.A. Zgodnie z zapowiedziami Zygmunt Solorz doprowadza do usunięcia swoich synów z rady nadzorczej spółki. Piotr Żak i Tobias Solorz tracą stanowiska.

8 października 2024 roku - kluczowe wydarzenia

Rozprawa w sądzie w Liechtensteinie - odbędzie się rozprawa dotycząca zabezpieczeń tymczasowych w sporze o kontrolę nad fundacjami TiVi i Solkomtel. Sąd może zdecydować o tymczasowym zablokowaniu możliwości zmian w zarządach tych fundacji do czasu rozstrzygnięcia głównego sporu. Po południu okazuje się, że rozprawa zostaje przeniesiona na 14 października.

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Cyfrowego Polsatu - w porządku obrad wpisano zmiany w Radzie Nadzorczej spółki. Obecnie przewodniczącym Rady jest Zygmunt Solorz, a wiceprzewodniczącymi jego syn Tobias Solorz oraz obecna żona miliardera Justyna Kulka.

Kluczowe postacie w sporze

Zygmunt Solorz - twórca i główny beneficjent imperium biznesowego obejmującego media, telekomunikację i energetykę. Jego majątek w 2023 roku szacowano na 8,5 miliarda złotych. Solorz twierdzi, że jest "na bieżąco ze sprawami firm" i przebywa obecnie w podróży poślubnej.

Tobias Solorz - najstarszy syn miliardera, zasiada w radach nadzorczych 56 spółek, w tym kluczowych firm grupy jak Polkomtel, Telewizja Polsat, Netia czy Cyfrowy Polsat. Jest wiceprzewodniczącym rad nadzorczych w wielu z tych podmiotów.

Piotr Żak - drugi syn Zygmunta Solorza, zasiada we władzach 54 spółek ojca. Jest prezesem zarządu Telewizji Polsat oraz wiceprzewodniczącym rad nadzorczych m.in. w Netii i Polkomtelu.

Aleksandra Żak - córka miliardera, do tej pory najmniej zaangażowana w biznes ojca.

Justyna Kulka - obecna żona Zygmunta Solorza, według danych z Krajowego Rejestru Sądowego zasiada w organach nadzoru 40 spółek należących do imperium Solorza. Dzieci miliardera oskarżają ją o próbę przejęcia kontroli nad majątkiem ojca.

Stanowiska stron w konflikcie

Pełnomocnik Tobiasa Solorza, adwokat Paweł Rymarz, w odpowiedzi na pytania mediów stwierdził, że dzieci odrzucają prawo swojego ojca do dowolnej zmiany zdania w sprawie sukcesji. Podkreślił, że na chwilę obecną najważniejsze jest zapobieżenie zagarnięciu majątku fundacji TiVi i Solkomtel przez Justynę Kulkę do czasu zakończenia sporu prawnego w Liechtensteinie.

Prawnik potwierdził, że Zygmunt Solorz w pozwie złożonym w Liechtensteinie zakwestionował uzgodnione wcześniej warunki sukcesji. Według pełnomocnika, pozew jest oparty na błędnym założeniu, że raz złożone oświadczenie można dowolnie i bez odpowiednich dowodów odwołać.

Justyna Kulka, pytana o zarzuty, że utrudnia kontakt przedsiębiorcy z dziećmi, odmówiła szczegółowego komentarza. Stwierdziła jedynie, że większość informacji podawanych na ten temat w mediach to nieprawda i nie wie, jakiemu celowi mają służyć takie publikacje.

Sam Zygmunt Solorz nie zabiera publicznie głosu w sprawie rodzinnego konfliktu. Jego rzecznik prasowy przekazał mediom, że miliarder nie będzie komentował spraw rodzinnych.

Konsekwencje dla biznesu

Spór w rodzinie Solorzów może mieć poważne konsekwencje dla funkcjonowania należących do nich spółek. Niepewność co do przyszłego zarządzania może negatywnie wpłynąć na stabilność firm i ich pozycję rynkową.

Warto zaznaczyć, że imperium Solorza obejmuje kluczowe dla polskiej gospodarki sektory - media, telekomunikację i energetykę. Ewentualne perturbacje w zarządzaniu tymi firmami mogą mieć szersze konsekwencje dla rynku.

Szczególnie istotna jest kwestia kontroli nad fundacjami TiVi i Solkomtel, zarejestrowanymi w Liechtensteinie. To właśnie te podmioty są właścicielami najważniejszych spółek z grupy Solorza. Rozstrzygnięcia sądowe w tej sprawie będą kluczowe dla przyszłości całego imperium biznesowego.

Jeśli sąd w Liechtensteinie zdecyduje o zabezpieczeniach tymczasowych, może to zablokować próby zmian w zarządach fundacji podejmowane przez Zygmunta Solorza. Z kolei ewentualne zmiany w radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu będą pierwszym krokiem w realizacji zapowiedzi miliardera o wyrzuceniu dzieci ze spółek.

Wybrane dla Ciebie
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów