Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Zaskakujące dane GUS. Wskazują, że RPP obniży stopy procentowe

0
Podziel się:

Informacje o produkcji i sprzedaży detalicznej okazały się gorsze od prognoz.

Marek Belka, prezes NBP
Marek Belka, prezes NBP (Bank Światowy / Flickr (CC BY-NC-ND 2.0))

Aktualizacja, godz. 15.17

Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła w styczniu o 1,7 procent w porównaniu do tego samego miesiąca ubiegłego roku. Jednocześnie sprzedaż detaliczna była wyższa zaledwie o 0,1 procent r/r. Dane opublikowane właśnie przez GUS okazały się słabsze od wcześniejszych oczekiwań ekonomistów. Utwierdzają jednocześnie w przekonaniu, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na cięcie stóp procentowych.

Według informacji opublikowanych przez GUS w styczniu produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 1,7 procent r/r. Tymczasem prognozy wskazywały na wzrost o 1,8 procent r/r. To wynik słabszy również wobec odczytu z grudnia 2014, gdy produkcja była wyższa o 7,9 procent w porównaniu do grudnia 2013 roku. Co więcej, wobec grudnia 2014 produkcja przemysłowa odnotowała spadek o 3,1 procent.

Źródło: Money.pl na podstawie danych GUS.

Według GUS w stosunku do stycznia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 22 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego (12,5 procent), komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (12,2 procent), urządzeń elektrycznych (12,1 procent), wyrobów farmaceutycznych (11,4 procent), pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (11,1 procent), wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych (4,6 procent), metali (4,2 procent).

Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku wystąpił w 11 działach, m.in. w produkcji napojów (12,0 procent), w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego (8,5 procent), w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej (7,1 procent), w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (5,8 procent).

- _ Relatywnie niska dynamika produkcji w dużym stopniu jest efektem kalendarzowym; oczyszczone sezonowo dane pokazują jej wzrost o 4,0 procent r/r - nieco mniej niż w grudniu, ale znacząco powyżej wyników notowanych przez sporą część minionego roku. Efekt kalendarzowy ciążył także wynikom budownictwa - oczyszczone sezonowo dane wskazują na wzrost produkcji tej branży o 3,2 procent r/r _ - zauważają ekonomiści Raiffeisen Polbanku w komentarzu przesłanym Money.pl.

Kiepski wynik odnotowano również w styczniu, jeżeli chodzi o sprzedaż detaliczną. Według GUS wzrosła ona o zaledwie 0,1 procent r/r (w cenach bieżących). Prognozy wskazywały na wzrost o 0,6 procent r/r, a w grudniu 2014 roku dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej wyniosła 1,8 procent r/r.

Najwyraźniejszy wzrost sprzedaży detalicznej został w styczniu odnotowany w kategorii prasa i książki. Sprzedaż tych produktów wzrosła o 17,1 procent r/r. O 12,5 procent r/r skoczyła z kolei sprzedaż odzieży i obuwia. O 16,5 procent r/r spadła sprzedaż paliw.

- _ Nominalny wzrost sprzedaży detalicznej zaledwie o 0,1 procent r/r to przede wszystkim efekt pogłębiającej się (i zdecydowanie silniejszej niż sądziliśmy) presji deflacyjnej w handlu detalicznym. W ujęciu realnym sprzedaż wzrosła o 3,3 procent r/r – nieznacznie powyżej średniego wyniku dla czwartego kwartału minionego roku _ - komentują ekonomiści Raiffeisen Polbanku.

Dane GUS, zarówno dotyczące przemysłu, jak i sprzedaży okazały się gorsze od prognoz. Oznacza to, że sprawa przyszłej decyzji Rady Polityki Pieniężnej stała się już jasna.

RPP obniży stopy. To już praktycznie pewne

Według Łukasza Tarnawy, głównego ekonomisty BOŚ Banku, najnowsze dane na temat produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej utwierdzą RPP w decyzji. Jego zdaniem podczas posiedzenia w marcu RPP obniży stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego, sprowadzając główną stopę referencyjną do poziomu 1,75 procent. Oznacza to, że kredyty złotowe w bankach powinny potanieć. Klienci muszą się jednak liczyć również z dalszymi obniżkami oprocentowania lokat.

- _ Głównym czynnikiem, który decyduje obecnie o tym, jakie kroki podejmie RPP, jest rekordowo niska inflacja. Przy deflacji na poziomie 1,3 procent r/r RPP może pozwolić sobie na cięcie stóp procentowych _ - mówi Łukasz Tarnawa w rozmowie z Money.pl.

W ubiegłym tygodniu GUS podał, że w styczniu ceny w Polsce były o 1,3 procent niższe niż przed rokiem. To dotychczasowy rekord deflacji. Główny ekonomista BOŚ podkreśla jednak, że kolejna obniżka stóp w kwietniu jeszcze nie jest przesądzona.

- _ Wiele wskazuje na to, że ceny nie będą już dalej spadać i na koniec roku wskaźnik inflacji wróci w okolice poziomu 1 procent. Będzie to między innymi efektem odbicia cen ropy naftowej _ - zauważa Łukasz Tarnawa. - _ To może skłonić RPP do tego, by wstrzymać się z kolejnymi cięciami w tym roku _ - dodaje.

Prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych zasugerował po ostatnim posiedzeniu RPP prezes Narodowego Banku Polskiego, prof. Marek Belka. Podczas konferencji po posiedzeniu stwierdził, że istnieje możliwość, iż w marcu w RPP powstanie większość, która przegłosuje cięcie stóp.

Większość ekonomistów zapytanych na początku stycznia przez Money.pl wskazała, że RPP w 2015 roku zdecyduje się na cięcie stóp procentowych. Większość zaprognozowała, że będzie to jedna obniżka o 0,25 punktu procentowego. Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku poszedł o krok dalej, prognozując dwa cięcia do poziomu 1,5 procent.

Prognoza głównej stopy procentowej na koniec 2015 roku (proc.)
Ekonomista Instytucja Stopa ref. XII.2015
Grzegorz Ogonek ING 2
Paweł Radwański BGŻ 2
Marta Zagajewska Raiffeisen Bank 1,75
Łukasz Tarnawa BOŚ Bank 1,75
Maciej Reluga BZ WBK 1,75
Arkadiusz Krześniak Deutsche Bank 1,75
Ernest Pytlarczyk Mbank 1,5

Źródło: Money.pl na podstawie szacunków zebranych wśród ekonomistów.

- _ RPP może obniżyć stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego, prawdopodobnie nie wcześniej niż w marcu, jeśli dane o aktywności gospodarczej na początku 2015 roku okażą się słabsze od oczekiwań _ - powiedział Money.pl Arkadiusz Krześniak, główny ekonomista Deutsche Banku.

Po raz ostatni RPP obniżyła stopy procentowe w Polsce w październiku ubiegłego roku. Wówczas główna stopa referencyjna spadła o 0,5 punktu procentowego do poziomu 2 procent.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)