XTPL stawia na branżę wyświetlaczy; liczy na dziesiątki mln USD przychodów

XTPL widzi największe szanse komercjalizacji swojej technologii w branży wyświetlaczy, gdzie potencjalne przychody z pojedynczego klienta mogą być liczone nawet w dziesiątkach milionów USD, podali przedstawiciele zarządu spółki. Zapewnili jednocześnie, że spółka posiada zabezpieczone środki na dalszą działalność.

Obraz

"Dysponujemy bardzo interesującą technologią z punktu widzenia przedstawicieli wielu sektorów elektroniki. Dla każdego z tych sektorów wymagana jest customizacja - optymalizacja parametrów pod potrzeby branży. Proces ten prowadzony jest etapowo, praktycznie w każdy z tych etapów zaangażowane jest XTPL oraz partner - potencjalny klient. W tej chwili pracujemy z kilkoma globalnymi korporacjami, które potwierdzają, że nasza technologia jest przełomowa. Realizujemy cele stawiane przed nami przez partnerów (zdarza się, że pytają oni nawet o cenę za całą spółkę, ale ucinamy takie rozmowy, bo wiemy, że jest na nie za wcześnie). Potwierdzenie to wynika z walidacji naszej technologii przez działy R&D owych korporacji. Należy jednak pamiętać, że potencjalni klienci to duże koncerny i spółka musi się dostosować do narzuconej przez nich dynamiki działania" - powiedzieli prezes XTPL Filip Granek i członek zarządu Maciej Adamczyk w trakcie czatu inwestorskiego w serwisie Strefa Inwestorów.

"Na chwilę obecną olbrzymie szanse widzimy w branży wyświetlaczy, której chcemy zaoferować rozwiązanie do naprawy defektów na liniach produkcyjnych. Jednak to z naszego punktu widzenia ma być jedynie włożeniem nogi w drzwi do branży wyświetlaczy, ze względu na platformowy charakter naszej technologii. W kolejnych krokach chcielibyśmy dostarczyć tej branży rozwiązania umożliwiające znaczące podniesienie rozdzielczości nowej klasy wyświetlaczy oraz pozwalające na wytwarzanie wyświetlaczy na giętkich podłożach. To długi proces, ale rynek jest olbrzymi, a co za tym idzie i potencjał przychodowy - ogromny" - dodali przedstawiciele spółki.

W ich ocenie, spółka nie konkuruje z największymi w branży wyświetlaczy, a zamierza im dostarczać technologię do produkcji, umożliwiającą osiągnięcie zarówno poprawy wydajności produkcji, jak i polepszenia cech użytkowych samego produktu.

"Światowi giganci nie postrzegają nas jako konkurenta, a raczej jako dostawcę lub cel do przejęcia. Z naszych obserwacji wynika, że wiele innowacyjnych rozwiązań w dużych koncernach tworzonych jest we współpracy z mniejszymi, innowacyjnymi firmami i tu geografia nie gra roli" - zaznaczyli Granek i Adamczyk.

Zastrzegli, że nie chcą i nie mogą podawać konkretnych terminów podpisania pierwszego kontraktu.

"Możemy tylko powiedzieć, że pracujemy nad tym intensywnie, a prace są bardzo zaawansowane. Natomiast nie chcemy się spieszyć, ponieważ w naszym przypadku pośpiech absolutnie nie jest wskazany. Tym bardziej, że wartość potencjalnych przychodów z pojedynczego klienta może być liczona nawet w dziesiątkach milionów USD. Tego rzędu przychody niekoniecznie zostaną osiągnięte już w ramach pierwszej umowy. Długofalowo wpięcie naszej technologii w produkt klienta daje nam potencjał na wysokie, powtarzalne przychody na wiele lat" - powiedzieli.

Przedstawiciele zarządu XTPL zapewnili jednocześnie, że spółka ma zapewnione finansowanie.

"Spółka finansuje się nie tylko z kapitału własnego, ale także z dotacji. Aktualny stan gotówki oraz spodziewane wpływy z dotacji zapewniają wystarczającą płynność. Rozważamy również pozyskanie kapitału zewnętrznego, ale finalne decyzje w tym zakresie jeszcze nie zapadły. Jedno jest pewne. Spółka ma zabezpieczone środki na finansowanie swojej działalności. Do tego utrzymujemy dobre, regularne relacje z inwestorami (w tym międzynarodowymi), zainteresowanymi inwestycją w XTPL" - podsumowali.

XTPL działa na rynku transparentnych optycznie i przewodzących elektrycznie warstw (ang. Transparent Conductive Films - TCF). XTPL rozwija przełomową technologię ultraprecyzyjnego drukowania szerokiej gamy nanomateriałów. Technologia umożliwia tworzenie ultracienkich (o szerokości 150-500 nanometrów, czyli nawet do 400 razy węższych niż standardowo stosowane techniki druku cyfrowego czy sitodruku) linii przewodzących prąd elektryczny. Akcje spółki zadebiutowały na rynku głównym GPW w lutym 2019 r. Jej przychody ze sprzedaży sięgnęły 2,27 mln zł w 2018 r.

Wybrane dla Ciebie
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat