Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. NKU
|
aktualizacja

15 tys. zł dla byłego szefa KNF. Jest wyrok sądu

123
Podziel się:

Wojciech Kwaśniak, były szef KNF, został niesłusznie zatrzymany - uznał Warszawski Sąd Okręgowy. Za nadużycia prokuratury Kwaśniak ma otrzymać 15 tys. zł zadośćuczynienia. Będzie jednak apelacja od wyroku.

15 tys. zł dla byłego szefa KNF. Jest wyrok sądu
Kwaśniak dostanie 15 tys. zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny, będzie apelacja (East News)

Wstyd, upokorzenie i cierpienie psychiczne - tak sąd opisał szkody, których doznał Kwaśniak. Były szef KNF w trakcie zatrzymania został wyprowadzony z domu w kajdankach. O sprawie napisała "Wyborcza".

Przed osadzeniem Kwaśniak trafił jeszcze do szpitala. Dopiero później przewieziono go konwojem do Szczecina, gdzie został poddany rewizji osobistej, jeszcze przed osadzeniem w izbie zatrzymań.

Za doznane szkody były szef KNF domagał się 250 tys. zł. Natomiast wyrok sądu zakłada zadośćuczynienie w wysokości 15 tys. zł. Sąd wskazał w uzasadnieniu, co jest przyczyną takiej rozbieżności między wyrokiem, a żądaniami.

- Zadośćuczynienie musi być proporcjonalne do stopnia zamożności społeczeństwa - oceniła sędzia Kachnowicz. Dodała, że w Polsce nie funkcjonują stawki europejskie.

Zobacz także: Zawodowcy Żabka

Wyrok nie zadowala Kwaśniaka i, choć sąd przyznał mu racje, urzędnik chce wnieść apelację. Sąd zwraca jednak uwagę, że szkoda finansowa, jakiej doświadczył Kwaśniak, nie miała związku z zatrzymaniem. Bowiem były szef KFN przed zatrzymaniem pracował w Narodowym Banku Polskim, a później otrzymał zakaz pracy na rok. Jak argumentuje sąd - zakaz pracy prokuratura wydała jeszcze przed zatrzymaniem.

Rano, 6 grudnia 2918 roku służby zatrzymały byłych urzędników. Oprócz Kwaśniaka były to jeszcze cztery inne osoby ze starego KFN, w tym Andrzej Jakubiak. Zatrzymani zostali przewiezieni z Warszawy do Szczecina, gdzie prokuratura żądała ich aresztowania.

Prokuratura zarzuciła zatrzymanym niewłaściwie sprawowanie obowiązków nad SKOK-iem Wołomin. Natomiast 2 miesiące później sąd orzekł, że samo zatrzymanie było bezzasadne. Jak wyjaśniono w uzasadnieniu - ze strony Kwaśniaka i innych zatrzymanych nie zachodziła obawa matactwa ani ucieczki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(123)
kaczafi
3 lata temu
Afera z początku XXI wieku, a zatrzymanie w 2918 r czyli w XXX wieku, jednak powiedzenie "młyny sprawiedliwości mielą powoli" jest prawdziwe :)
polak
3 lata temu
zamozności społeczeństwa? a moze połaczyc to z głupotą i bezczelnościa rzadzacych i ich bic po kieszeni...przeciez za każda decyzja jest konkretny podpis
trik
3 lata temu
Zatrzymano pana Kwaśniaka w 2918 roku , i znowu zonk . Co za nieuk pisze te artykuły czy nie ma zdolniejszych ludzi .
klawisz
3 lata temu
a co z chrzanowskim i żądaniem 40 mln. łapówki , kto go kryje - kamiński czy kaczyński?
jan
3 lata temu
niech płacą ci co wydali takie decyzje o zatrzymaniu a nie z moich podatków
...
Następna strona