Będzie przełom w relacjach USA-Chiny? "Pojawił się nowy niuans"
Zakończone w niedzielę w Malezji rozmowy przygotowawcze delegacji USA i Chin stworzyły "bardzo dobre ramy" do zawarcia porozumienia handlowego podczas spotkania prezydenta Donalda Trumpa i przywódcy ChRL Xi Jinpinga - oświadczył amerykański minister finansów Scott Bessent.
Bessent określił dwudniowe negocjacje w Kuala Lumpur jako "konstruktywne" i "daleko idące". Dodał, że w dyskusjach pojawił się "nowy niuans", jednak nie zdradził szczegółów.
Myślę, że mamy bardzo udane ramy, które przywódcy będą mogli omówić w czwartek - oświadczył minister finansów, nawiązując do planowanego na 30 października spotkania Trumpa z Xi w Korei Południowej na marginesie szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).
- Dyskutowaliśmy o handlu, metalach ziem rzadkich, fentanylu, TikToku i ogólnych relacjach między oboma krajami - podsumował przedstawiciel Waszyngtonu.
"Nikt sobie nie uświadamia". Porównał Polskę i USA
Ostatnie tygodnie przyniosły nowe, znaczące napięcia w relacjach dwóch największych gospodarek świata, w tym chińskie ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich. Trump zagroził wówczas wprowadzeniem 100-procentowych ceł na chińskie towary od 1 listopada.
Zawarty podczas poprzednich rund negocjacji tymczasowy "rozejm", w myśl którego stawka celna na towary z Chin spadła do 30 proc., a chińskie cła na towary z USA - do 10 proc., obowiązuje do połowy listopada.
Bessent zasugerował, że prawdopodobne jest jego przedłużenie. - Wychodząc z tego spotkania, powiedziałbym, że tak, ale ostatecznie jest to decyzja prezydenta Trumpa - zaznaczył.
Waszyngton jest dodatkowo sfrustrowany zawieszeniem przez Chiny importu soi oraz kontynuowaniem przez Pekin zakupów rosyjskiej ropy naftowej, co, według USA, wspiera wysiłki wojenne Moskwy na Ukrainie. Według Bessenta w Kuala Lumpur przeprowadzono także "znaczące dyskusje" na temat zakupów produktów rolnych.
Bessent zapowiada udany szczyt Trump-Xi Jinping
Minister podkreślił również dobrą atmosferę rozmów z chińską delegacją, której przewodził wicepremier He Lifeng.
- To było piąte spotkanie moje i wicepremiera He Lifenga, darzymy się wielkim szacunkiem. Tym, co odróżniało to spotkanie od poprzednich, było przygotowanie do rozmów obu przywódców. Byliśmy więc zdeterminowani, aby zapewnić im ramy dla udanego szczytu w Korei, który - jak sądzę - właśnie taki będzie - powiedział Bessent.
Strona chińska dotychczas nie potwierdziła formalnie, czy dojdzie do spotkania Xi-Trump. Resort dyplomacji w Pekinie poinformował jedynie w piątek, że przedstawiciele ChRL, na zaproszenie prezydenta Korei Płd. Li Dze Mjunga, "udadzą się w dniach 30 października - 1 listopada do Gyeongju w Korei Południowej, aby wziąć udział w 32. nieformalnym spotkaniu przywódców APEC i złożyć wizytę państwową w Republice Korei".