Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Bezrobocie i inflacja w marcu bez większych zmian. Europa jeszcze nie pokazuje załamania

5
Podziel się:

Europa ciągle jeszcze nie pokazuje skali wpływu koronawirusa na gospodarkę. Bezrobocie w Niemczech póki co nie wzrosło. Spada za to inflacja w największych krajach, co dla konsumentów nie jest złą informacją.

Jakie będą gospodarcze skutki koronawirusa?
Jakie będą gospodarcze skutki koronawirusa? (East News, GERARD/REPORTER)

Ekonomiści nie mają wątpliwości, że europejska gospodarka w efekcie epidemii koronawirusa załamie się. Nikt już nie waha się mówiąc o recesji w Niemczech czy we Włoszech. Nawet Polska, która podczas ostatniego globalnego kryzysu była zieloną wyspą, ten rok może zakończyć ze spadkiem PKB. I to sporym.

To wszystko to jednak tylko prognozy. Ciągle czekamy na potwierdzenie w twardych danych. Pierwsze informacje podsumowujące bezrobocie czy inflację w marcu w największych krajach Europy na razie nie są złe.

We wtorek Eurostat opublikował wstępne wyliczenia dotyczące cen i okazuje się, że w marcu w strefie euro były średnio tylko o 0,7 proc wyższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Co więcej, w porównaniu z odczytem za luty inflacja spadła o 0,5 pkt proc. To pokazuje, że w początkowej fazie epidemii koronawirusa w regionie przeciętny poziom cen nie wzrósł znacząco, a nawet podwyżki hamują.

Na spadek inflacji wskazały już urzędy statystyczne we Włoszech, w Hiszpanii, Niemczech czy we Francji.

Zobacz także: Koronawirus to wzrost bezrobocia. Przedstawiciel pracodawców kreśli smutną wizję

Jest też wiele obaw o skokowy wzrost bezrobocia. Ostatnio w ciągu tygodnia w USA przybyło około 3,3 mln nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. To największy przyrost bezrobocia, jaki kiedykolwiek odnotowały Stany Zjednoczone. Dzisiaj poznaliśmy statystyki dotyczące bezrobocia w największej europejskiej gospodarce i okazało się, że procentowo nie zmieniło się w porównaniu z lutym - utrzymało się na poziomie 5 proc.

Na analogiczne dane, w tym te dotyczące Polski, musimy poczekać jeszcze co najmniej tydzień lub dwa. Wszystko wskazuje jednak na to, że pierwsze poważniejsze efekty, szczególnie na rynku pracy, będą bardziej zauważalne dopiero w danych za kwiecień lub maj, a więc dopiero w publikacjach w maju lub czerwcu.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
jaZUS
4 lata temu
dlaczego nikt nie informuje pracodawców o funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych? Jako pracodawcy płacicie tę daninę więc wam się należy ta pomoc. Pytajcie w ZUS i załatwiajcie swoim pracownikom nawet do 12 miesięcy.
berek
4 lata temu
Naprawde jacy wspaniali sa ci Niemcy. Majac tyle swoich problemow i klopotow tak sie o nas martwia i troszcza. Jak dobrze miec tak dobrego sasiada za miedza. :))
logiczny
4 lata temu
Czy teraz stanie się normą GUS-ka informacja o deflacji w naszym kraju i ZUS-ka o przeciętnej ponad 100-tu letniej przeciętnej długości życia polskiego emeryta? ! ;)))
ZK590
4 lata temu
a obok piszą, że w Polsce rynek pracy źle odbiera wyjazd Ukraińców.
ak
4 lata temu
Na razie zwalniają obcokrajowców.Pójdą na kuroniówkę u siebie.