Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Brexit. Umowa handlowa wciąż pod znakiem zapytania. Bruksela się niecierpliwi

5
Podziel się:

Bruksela chciałby, żeby do podpisania umowy handlowej z Wielką Brytanią doszło jak najszybciej. Nawet w najbliższych dniach. Londyn się jednak opiera i mówi o konieczności "odzyskania kontroli".

Brexit. Umowa handlowa wciąż pod znakiem zapytania. Bruksela się niecierpliwi
Premier Boris Johnson wciąż twierdzi, że umowa z UE nie jest satysfakcjonująca (Flickr, BackBoris2012 Campaign Team CC SA 2.0 Flickr)

Wpierw niekończącym się serialem był brexit, teraz oglądamy kolejny sezon zatytułowany "bitwa o umowę handlową". Choć Wielka Brytania oficjalnie nie jest już częścią UE, to do końca roku trwa tak zwany okres przejściowy. W tym czasie miały zostać ustalone nowe warunki współpracy między Brukselą a Londynem.

Czasu jest coraz mniej, a kwestia umowy handlowej wciąż pozostaje otwarta. Przedstawiciele Unii Europejskiej powiedzieli w piątek, że umowa handlowa po brexicie może w końcu zostać zawarta w ten weekend - donosi Reuters.

Jednak strona brytyjska nie jest tak optymistyczna. - Nadal istnieją pewne problemy do rozwiązania. Czasu brakuje i jesteśmy w bardzo trudnym momencie rozmów - powiedział dziennikarzom rzecznik premiera Borisa Johnsona.

- Pewne jest to, że nie będziemy w stanie dojść do porozumienia, które nie będzie zgodne z naszymi podstawowymi zasadami dotyczącymi suwerenności i odzyskania kontroli - dodał.

Zobacz także: Pozytywny efekt brexitu. "Firmy sprowadzą się do Polski"

Negocjacje trwają od wielu miesięcy i zbliżają się już do kulminacyjnego momentu. UE wezwała Wielką Brytanię do podjęcia decyzji, a przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel pytał, jakiej właściwie przyszłości chce dla siebie poza wspólnym rynkiem i unią celną po 47 latach członkostwa w Unii - pisze Reuters.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Rychu
3 lata temu
Tramp wersja 2.1 Londyn
Tytek
3 lata temu
Narazie to Wojna jest na przeprawach w portach Francja uk promy w pół załadowane a kolejki po 20 30 km. Francuzi blokują ruch a Belgowie już płaczą bo u nich korki i jest problem .walczyły dwa państwa a dołącza trzecie Francja uk i Belgia gdzie koniec
PB
3 lata temu
Przecież oni mają już umowę zatwierdzoną. Problem polega tym żeby kudłaty poinformował opinie publiczną o umowie co podpisał i będzie wielki bum. Musi poczekać i ogłosić sukces że unia będzie płacić wielką kasę za ryby itd. Po dwóch latach wyjdzie co to za umowa.
Pochwalony
3 lata temu
Tak jak nie pochwalam uporu UE względem Polski, tak pochwalem upór UE względem Wielkiej Brytanii.
Ewa
3 lata temu
Nie piszcie bzdur , polskie firmy nie wróca wręcz przeciwnie te ktore sa w kraju uciekaja , problem to maja Brytyjczycy a nie UE, juz zapowiedzieła prezydencja niemiecka ,ze nie zależy juz tak na umowie, Brytole mowia oficjalnie o rybołóstwie ale chodzi o energię i gaz, kupowany na Kontynencie