"Prawie 20 podpisanych ustaw". Brzoska podziękował prezydentowi Dudzie
Rafał Brzoska, lider zespołu ds. deregulacji, podsumował 100 dni pracy nad likwidacją biurokracji w Polsce. Podziękował m.in. Polakom, którzy zasypali - jak mówił - zespół propozycjami zmian. - Uznali, że biurokracja to dodatkowy podatek, który wszyscy płacimy - stwierdził biznesmen.
- 100 dni to dużo i niedużo. To był sprint, który okazał się być szaleńczy i nigdy by się nie wydarzył bez ludzi dobrej woli - setek ekspertów - tysięcy obywateli, którzy zgłaszali nam swoje projekty. Powiedzieli "dość biurokracji". Uznali, że biurokracja to dodatkowy podatek, który wszyscy płacimy. I zaczęli proponować zmiany - mówił w poniedziałek Rafał Brzoska, miliarder, twórca InPostu.
Poinformował, że rządowi zgłoszonych zostało 500 propozycji. - Mamy prawie 20 podpisanych ustaw deregulacyjnych. To jest nasz wspólny sukces - ocenił biznesmen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje elektronikę dla gigantów i ostrzega: „Europa to technologiczny skansen” Rafał Bugyi
Brzoska: deregulację trzeba kontynuować
- Nie byłoby ani tych 500 projektów, ani tych 175 aktów prawnych, bez transparentności. Nie obawialiśmy się krytyki. To, co udało się osiągnąć dzisiaj, to dopiero początek. Cieszę się, że również rząd widzi kontynuację tego projektu. Jeżeli udało nam się poprawić coś, co wydawało się nie do poprawienia, to nie mamy wymówek - mówił Rafał Brzoska.
Ze sceny podziękował w pierwszej kolejności prezydentowi Andrzejowi Dudzie za podpisy pod ustawami deregulacyjnymi, a także rządowi i parlamentarzystom. Przekonywał, że są tematy ponad podziałami i należy się nimi zająć, niezależnie od tego, kto w Polsce będzie rządził - "poza bieżącym sporem politycznym próbować zrobić coś więcej dla przyszłych pokoleń".