Rzecznik Dyrekcji Dróg i Autostrad (RSD) Jan Rydl powiedział, że niektóre próbki gleby wykazały radioaktywność nawet 15 razy wyższą niż normalna. Poinformował o wstrzymaniu prac budowlanych, które - zdaniem Dyrekcji - powinno mieć charakter czasowy.
Według burmistrza Trutnova Michala Rosy na hałdach wzdłuż budowanej drogi znajduje się popiół pochodzący z węgla spalanego w przeszłości w elektrowni Porzici w pobliżu miasta. Historia elektrowni sięga początku XX wieku. Węgiel zawierał pierwiastek ciężki radon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest to dobrze znana rzecz w regionie Trutnova. Jestem zaskoczony, że odkryto to dopiero teraz. Sprawę można było zweryfikować z wyprzedzeniem, ponieważ dane były dostępne - powiedział burmistrz.
Burmistrz wyraził obawę, że problem radioaktywności opóźni budowę autostrady. - Mamy nadzieję, że RSD szybko sobie z tym poradzi i budowa będzie kontynuowana. Jako miasto nie możemy nic z tym zrobić - powiedział burmistrz.
Spory w przetargu opóźniły budowę
Skażona ziemia znajduje się poza terenem zamieszkanym i poza obszarem, w którym zazwyczaj poruszają się ludzie.
21-kilometrowy odcinek z Trutnova do granicy z Polska, gdzie ma połączyć się z trasę S 3, zgodnie z planem ma zostać oddany do użytku wiosną 2028 r. Budowa była w przeszłości opóźniona przez spory dotyczące rozstrzygnięcia przetargu.