Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Orlikowski
Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Budżet UE. Premier Morawiecki w Sejmie: zwycięstwo Polski i europejskiej solidarności

520
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki w Sejmie o ustaleniach z nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej. - Nigdy nie było tylu różnic, ale mam dobrą wiadomość dla Polaków. Polska jest największym beneficjentem funduszu spójności. Wracamy jako wielki zwycięzca i możemy być dumni z naszej dyplomacji - powiedział szef rządu.

Budżet UE na lata 2021-2027. Premier Morawiecki w Sejmie o ustaleniach ze szczytu w Brukseli
Budżet UE na lata 2021-2027. Premier Morawiecki w Sejmie o ustaleniach ze szczytu w Brukseli (East News)

- Chyba nigdy nie było takich różnic w ramach Unii Europejskiej. Warunki negocjacji też się nieco zmieniły, bo ze Wspólnoty wystąpiła Wielka Brytania, co stanowiło wyrwę ok. 70 mld euro - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

- Polska jest największym beneficjentem funduszu spójności, to kwota około 70 mld euro. Podaję niższe dane, kwota po przeliczeniu będzie wyższa. To środki o bezprecedensowej skali - podkreślił.

Jak dodał Morawiecki, w ramach negocjacji było wiele aliansów, ale ostatecznie Polska wyszła z nich zwycięsko. - W ramach dzielenia unijnego budżetu pojawiło się nowe kryterium, to takie bardzo smutne, który kraj został najbardziej poturbowany w trakcie epidemii. Tutaj Polska należy do najlepszych, poradziliśmy sobie najlepiej - powiedział.

- Przewrotność tego argumentu polega na tym, że mówili: może ten fundusz nie powinien być dla was. To wymagała dużej ekwilibrystyki, byśmy byli brani pod uwagę, by straty powodowane przez tak zwanych skąpców wynosiły tylko 3 proc. - dodał.

Zobacz także: Obejrzyj: Sukces w Brukseli? "Rozmijanie z faktami"

Praworządność

- Od ponad dwóch lat toczyła się procedura uzależnienia dostępu od środków od hipotecznego spełniania praworządności, którą nie wiadomo kto i jak by miał określać. Występowaliśmy przeciwko temu nie tylko z premierem Węgier - powiedział Mateusz Morawiecki.

Jak dodał, zdolność negocjacyjna budowania koalicji i stawania po stronie Polski kilku innych państw "skutkowała dobrym rozwiązaniem". - Dzisiejsze zapisy, co do których my zdecydowanie potwierdzamy, że chcemy, aby środki wydawane były uczciwie, znalazły odzwierciedlenie w konkluzji i my też za tym głosowaliśmy - dodał.

Efekt negocjacji

- W ramach łącznej puli środków wynegocjowaliśmy grubo ponad 700 mld zł. Na to składają się dotacje - ponad 620 mld zł, reszta to uprzywilejowane pożyczki, nie jest wykluczone, że będą na zerowym oprocentowaniu - powiedział premier Mateusz Morawiecki, chwaląc efekt swoich negocjacji w Brukseli.

Jak dodał, pieniądze zostaną wykorzystane na wielkie projekty infrastrukturalne, drogowe, energetyczne czy komunikacyjne, jak choćby Centralny Port Komunikacyjny i jego "osie kolejowe".

- Opozycja mówiła, że poprzednia perspektywa była najwyższa i już nigdy takiej nie będzie. Otóż perspektywa na najbliższe 7 lat jest jeszcze dużo lepsza niż poprzednia. Nie wiem, jaki to był tort, który to wtedy dzieliliście, 300-400 mld zł, ale trudno wam będzie udowodnić, że 300 czy 400 to więcej niż 700 - stwierdził Morawiecki.

Jak podsumował, to jest bardzo dobry budżet dla Polski. - Szansa na złotą dekadę, na bardzo dobre lata dla nas jest dużo wyższa. Pieniądze wesprą te procesy, na których bardzo nam zależy, dotyczących rozwoju. Droga opozycjo, trzeba się uśmiechnąć do sukcesu, który osiągnęliśmy - stwierdził.

Szczyt RE w Brukseli

Po historycznym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli dotyczącym budżetu Unii na lata 2021-2027, który zaczął się w piątek rano, a zakończył dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek, szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki w Sejmie podzielił się ustaleniami.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła, że porozumienie w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy to sygnał, że Europa potrafi wspólnie działać. Jej zdaniem, to historyczny moment dla Europy.

Wartość porozumienia to w łącznie 1,8 biliona euro. W tym 750 miliardów euro to kwota, która zasili funduszu odbudowy, powstały do walki z kryzysem wywołanym koronawirusem. Z tej sumy 390 mld euro będą stanowiły granty, a 360 mld euro - niskooprocentowane, długoletnie pożyczki.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(520)
lsdkfj
3 lata temu
zgodnie z dodatkowym dokumentem do rozporzadzenia o praworzadnosci, to kryterium bedzie zawieszone na rok.
kdwa
3 lata temu
pomyslcie kto te pieniadze dostanie a kto je bedzie oddawal ? i jaka wywolaja inflacje?
Wielkie zmian...
4 lata temu
Premier Pionokio znowu ma BARDZO DŁUGI NOS. Ostateczne ustalenia, i co za tym idzie, ustalenie kwot, to pieśń przyszłości. Premier robi kolejny raz SOCJALISTYCZNĄ BAJKE dla mało rozumnych tłumów, którzy nie sprawdzą tej informacji. Rząd kolejny raz, i kolejne lata - kłamie jak najęty. Wszystko pod publiczkę. Panie i Panowie z Rządu, z Sejmu, drodzy Ministrowie, Prezesi, Posłowie, Premierzy itp. KAŻDY Z WAS Z OSOBNA - PONOSICIE ODPOWIEDZIELOŚĆ ZA SWOJE CZYNY I DECYZJE JAKIE PODEJMUJECIE W IMIENIU WSZYSTKICH POLAKÓW. Wszyscy tak czy inaczej ZOSTANIECIE ROZLICZENI. Nie pomoże Wam już sam fakt, że trzymacie w garści sądy. To Wam za niedługo NIE pomoże! Idą zmiany - a zmiany te będą WIELKIE.
Neon
4 lata temu
Premier spisał się świetnie, było wiele aliansów, ale ostatecznie Polska wyszła z nich zwycięsko.
Pako
4 lata temu
Krytykujcie POmyleni, ale wasz Tusk żadnych funduszy od UE nigdy nie wynegocjował.
...
Następna strona