Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Dobre wieści dla kierowców. Właściciele stacji paliw mogą być do tego zmuszeni

2
Podziel się:

Ceny paliw na stacjach prawdopodobnie pozostaną bez znaczących zmian. Nie wykluczone jednak, że właściciele, w celu pozyskania klientów, będą musieli obniżać ceny kosztem marży detalicznej - wskazują eksperci w swojej prognozie na pierwszy tydzień lipca.

Dobre wieści dla kierowców. Właściciele stacji paliw mogą być do tego zmuszeni
Na stacjach paliw trwa walka o klienta. Sieci wprowadzają wakacyjne promocje (Adobe Stock, BlackMediaHouse)

Eksperci Refleksu wskazali w piątkowym komentarzu, że m.in. z powodu obniżek na rynku hurtowym, ostatni tydzień czerwca kończy się niższymi cenami paliw na stacjach. Zwrócono uwagę, że mimo iż skala obniżek nie jest duża, to na niektórych stacjach ceny paliw spadły od 5 do 10 gr. Średnia cena dla benzyny bezołowiowej 95 wynosi 6,49 zł/l, bezołowiowej 98 – 7,07 zł/l, oleju napędowego 6,19 zł/l, a autogazu – 2,87 zł/l.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Katastrofa" w narodowym czempionie. Ruch Orlenu może nie pomóc Azotom

Spadki cen na stacjach paliw. Właściciele walczą o klienta

Spadki cen ropy i paliw gotowych na rynku europejskim przełożyły się na spadek hurtowych cen paliw, i w konsekwencji oddalają ryzyko powrotu podwyżek cen na stacjach. Po skorzystaniu z wakacyjnych promocji na wybranych stacjach litr benzyny Pb95 będzie kosztował ok 6,10–6,20 zł, a oleju napędowego poniżej 6 zł/l - zauważyli analitycy.

Według prognoz analityków w następnym tygodniu ceny na większości stacji paliw prawdopodobnie pozostaną bez większych zmian. Nie wykluczają jednak, że właściciele stacji - poza systemem promocji - aby konkurować w walce o klienta, będą musieli obniżać ceny kosztem marży detalicznej.

Portal e-petrol.pl wskazał z kolei, że w polskich rafineriach ostatni tydzień czerwca upłynął pod znakiem przeceny, a spadki cen były na poziomie 1-2 proc., jednak najbliższe dni mogą przynieść wyhamowanie spadków. Z uwagi na wzrosty cen surowca na rynkach międzynarodowych rafinerie od soboty prawdopodobnie podniosą hurtowe ceny benzyn i olejów o kilka, a nawet o kilkanaście złotych, co oznacza, że obniżka cen paliw z tego tygodnia może zostać częściowo zniwelowana - ocenił e-petrol.pl.

Według szacunków portalu w pierwszym tygodniu lipca ceny benzyny 95 powinny utrzymywać się w przedziale 6,41-6,52 zł za litr, diesel może kosztować 6,18-6,28 zł za litr, a autogaz 2,84-2,91 zł za litr. Jak jednak przypomniano, spora część stacji paliw w Polsce zdecydowała się na wprowadzenie promocji lojalnościowych, a to może oznaczać mniejszą chęć do obniżania podstawowych cen na pylonach.

Propozycje operatorów sieci stacji paliw na najbliższe dwa miesiące są atrakcyjne, bowiem już za samo uczestnictwo w programach lojalnościowych można liczyć na obniżkę o ok. 30-35 groszy na litrze i w większości stacji będzie to dotyczyło paliw podstawowych - podkreślili analitycy e-petrol.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
Kik
11 miesięcy temu
Bo na nozkach choc 1 km nie mozna przejsc
Observer
11 miesięcy temu
Właściciele stacji do niczego nie będą zmuszani mogą nawet sprzedawać paliwo po10pln jak niektórzy prognozowali