Dolny Śląsk chce podbić Afrykę. "Widzimy potencjał"
Dolnośląscy przedsiębiorcy uczestniczą w misji gospodarczej w Maroku zorganizowanej przez samorząd województwa. Wizytę w afrykańskim kraju chcą wykorzystać do promocji swoich firm oraz nawiązania nowych, biznesowych kontaktów.
Wizyta dolnośląskiej delegacji w Maroku, której członkami są samorządowcy oraz przedsiębiorcy, ma zaowocować w przyszłości podpisaniem porozumienia handlowego z Casablancą, w której mieszka ponad 3 mln osób. Miasto nazywane jest "płucami ekonomicznymi Maroka". To ono odpowiada, za 35 proc. PKB kraju.
Dolny Śląsk otwiera się na Afrykę
- To, co nas wyróżnia, to to, że jesteśmy bogatym regionem, w którym nie ma bezrobocia. Rozwijamy się dwutorowo. Mamy bogaty Wrocław, ale także południe Polski, które przyciąga turystycznymi atrakcjami - mówił nam wicemarszałek województwa Wojciech Bochnak, podczas spotkania w Izbie Handlowej Casablanki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje satelity i systemy kwantowe - wprowadza Polskę do kosmicznej elity - Grzegorz Brona
Kładł także nacisk na bardzo dobre położenie regionu. - Z Dolnego Śląska dojedziemy w trzy godziny zarówno do Warszawy, Berlina, jak i Pragi - przekonywał.
- Widzimy, że w Maroku, że jest wiele udogodnień dla przedsiębiorców reprezentujących różne branże. Jak słyszymy, jest tu młoda i wykształcona kadra, którą mogą pozyskać także dolnośląskie firmy, chcące podbić afrykański rynek - dodał Bochnak.
Podczas spotkania zaprosił przedstawicieli Izby Handlowej z Casablanki do "polskiego Davos", czyli na Forum Ekonomiczne w Karpaczu, które odbędzie się we wrześniu.
- Naszym celem jest podpisanie porozumienia o współpracy pomiędzy województwem i Izbą Handlową. Maroko to stabilność. Nasz kraj jest silny pod rządami Jego Królewskiej Mości i gotowy na zagraniczne inwestycje - powiedział Brahim Benzouina, prezes komitetu partnerstwa i współpracy międzynarodowej z Izby Handlowej, Przemysłowej i Usługowej Casablanca-Settat.
- Widzimy potencjał w Maroku. Oferta, jakiej oni potrzebują, tj. m.in. rozwój sektora IT, usług czy branży motoryzacyjnej, wpisuje się jak najbardziej w profil dolnośląskich firm - mówi w rozmowie z money.pl Adam Mazur, prezes Dolnośląskiej Agencji Współpracy Gospodarczej.
Przedsiębiorcy szukają nowych partnerów
Wśród dolnośląskich firm, które są zainteresowane rozwojem swoich biznesów w Afryce jest m.in. AgileQueue
- Nasz start-up powstał w lutym. VueVisit to system, który, mówiąc w skrócie, ma zmniejszyć m.in. kolejki do lekarzy. Automatycznie zarządza terminami wizyt, co maksymalizuje wykorzystanie czasu lekarzy, poprawia organizację pracy, a w efekcie pozwoli na skrócenie kolejek w placówkach medycznych. Dzięki naszemu systemowi szybko można nie tylko umówić się do lekarza, czy zmienić termin wizyty, ale mieć dostęp do całego przebiegu leczenia - mówi nam prezes firmy Mireille Rayes.
Do Maroka poleciał także Andrzej Szwaja, prezes spółki Carota, która jest grupą producencką w zakresie hodowli warzyw, zlokalizowaną na Dolnym Śląsku.
- Dzisiaj takie kraje jak Maroko mają szansę na przyspieszenie, ale tylko poprzez deregulację przepisów, nie odwrotnie. Żeby przedsiębiorca mógł zainwestować w danym regionie, musi mieć pewność stabilności np. systemu prawnego - ocenia Szwaja.
W Maroku obecny był także Instytut Heweliusza, który specjalizuje się w edukacji i podnoszeniu kompetencji menadżerom z sektora publicznego i prywatnego. - To, co może być atrakcyjne w Maroku dla różnych firm, to na pewno koszt pracownika. Widać tu także potencjał dla wielu firm z sektora usług - mówi prezes IH Ilona Byra.
Maroko jest gotowe na polskich przedsiębiorców
Maroko to pierwsze centrum finansowe Afryki i trzecie na Bliskim Wschodzie. Umowy o wolnym handlu (m.in. z Unią Europejską), pozycja geograficzna i bardzo dobra infrastruktura sprzyjają rozwojowi gospodarczemu i wymianie handlowej.
Maroko, ze swoim stabilnym wzrostem gospodarczym oraz strategicznym położeniem jako "brama do Afryki", stanowi jeden z najważniejszych rynków na kontynencie. W 2023 roku wartość wymiany handlowej między Polską a Marokiem przekroczyła 2 miliardy dolarów, a polski eksport obejmował głównie maszyny, produkty rolno-spożywcze, pojazdy i komponenty przemysłowe.
- Marokański rynek jest gotowy na przedsiębiorców z Polski. Jest to bardzo atrakcyjny kraj, a Maroko jako kraj jest naszym głównym partnerem handlowym. W związku z tym polscy przedsiębiorcy widzą możliwości inwestycji, możliwości zrobienia tutaj dobrego biznesu. Stabilny kraj z określoną wizją rozwoju to sprzyja robieniu biznesów w Maroku - powiedział Zbigniew Chmura z Ambasady RP w Rabacie.