Fiskus bez litości. UPO przesądza o zwolnieniu z podatku
Brak UPO przesądził o utracie zwolnienia z podatku od spadku. Podatnik, który próbował zgłosić nabycie schedy przez internet, ale nie dopilnował formalności, usłyszał prawomocny wyrok NSA. Skarbówka naliczyła mu 150 tys. zł podatku - informuje "Rzeczpospolita".
Zgłoszenie spadku przez internet może zakończyć się pułapką podatkową – potwierdza to najnowszy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. Mężczyzna, który próbował w terminie zgłosić nabycie spadku po ojcu, nie uzyskał urzędowego poświadczenia odbioru (UPO). W efekcie skarbówka uznała, że nie dopełnił obowiązku, i nałożyła na niego podatek – aż 150 tys. zł.
Choć spadki po najbliższej rodzinie (tzw. zerowa grupa podatkowa) korzystają z pełnego zwolnienia z podatku od spadków i darowizn, warunkiem jest zgłoszenie nabycia majątku do urzędu skarbowego w ciągu 6 miesięcy od potwierdzenia dziedziczenia.
Podatnik z Kanady złożył elektroniczny formularz SD-Z2 cztery dni po uzyskaniu aktu poświadczenia dziedziczenia. System odrzucił jednak zgłoszenie z powodu błędu w danych autoryzujących (PESEL). Mężczyzna skorygował dane i wysłał poprawkę, ale – jak się później okazało – również bez skutecznego potwierdzenia w postaci UPO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile właściciel Lecha zainwestował w klub? Pasja czy twardy biznes? Jacek Rutkowski w Biznes Klasie
Sąd stanął po stronie fiskusa
Urzędnicy uznali, że termin nie został zachowany. A że obowiązek ma charakter materialny, nie podlega przywróceniu. Zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny, jak i NSA przyznały rację fiskusowi. – Termin został przekroczony, bo podatnik nie dopełnił formalności wymaganych przy elektronicznym zgłoszeniu – uzasadniał sędzia NSA Sławomir Presnarowicz.
Sąd podkreślił, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, tylko dokumenty zakończone UPO są traktowane jako skutecznie złożone. Informacja o zapisaniu formularza w systemie nie wystarcza. Wskazano też, że podatnik był informowany przez system, jak wygenerować UPO, i że powinien dołożyć należytej staranności.
W efekcie fiskus naliczył mu podatek według zasad ogólnych dla I grupy podatkowej. Zwolnienie przepadło – mimo że dziedziczył po ojcu i próbował zgłosić to przez internet w terminie. Wyrok NSA jest prawomocny.