Impas w rozmowach o limicie cen gazu. Brak porozumienia wśród ministrów
Ministrowie ds. energii krajów UE podczas trwającego nadzwyczajnego szczytu w Brukseli nie doszli do porozumienia w sprawie maksymalnej ceny gazu - przekazał we wpisie na Facebooku węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjártó. Według niego rozmowy będą kontynuowane na poziomie dwustronnym.
"Na posiedzeniu rady energetycznej toczy się wiele dyskusji. Na posiedzeniu plenarnym nie osiągnięto porozumienia, więc kontynuacja będzie miała miejsce w ramach rozmów dwustronnych" - napisał Peter Szijjártó na Facebooku.
Limit cen gazu w UE. Brak porozumienia wśród ministrów ds. energii
W drugiej połowie listopada Komisja Europejska zaproponowała nałożenie limitu cen na gaz ziemny dla największego europejskiego hubu gazowego TTF w Holandii na poziomie 275 euro za MWh. Limity miałyby działać po zaistnieniu określonych warunków, w tym utrzymywaniu się cen powyżej limitu przez dwa tygodnie. Część krajów UE była rozczarowana tą propozycją, gdyż ceny gazu na giełdzie w momencie jej przedstawienia kształtowały się znacznie poniżej zaproponowanego limitu.
11 grudnia agencja Bloomberg, powołując się na swoje źródła w europarlamencie, poinformowała o różnicach zdań między państwami członkowskimi UE w kwestii ograniczeń cen gazu. Obniżenia proponowanego pułapu ceny gazu domagało się 12 krajów, w tym Polska.
Zmianę limitu zaproponowały sprawujące tymczasową prezydencję w UE Czechy. W przedstawionym wariancie pułap cenowy na megawatogodzinę miałby wynosić 220 euro, a różnice między cenami na światowych rynkach do 35 euro.