Już w lipcu inflacja w Polsce wzrosła do 5 proc. w skali roku i była najwyższa od dekady. W sierpniu padł nowy rekord – inflacja wzrosła do 5,5 proc. i była najwyższa od 20 lat.
Dwa tygodnie temu Główny Urząd Statystyczny podał wstępne dane, z których wynikało, że we wrześniu tempo wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych okazało się jeszcze wyższe i wyniosło aż 5,8 proc. w skali roku. Tak wysoki odczyt był sporym zaskoczeniem.
W piątek GUS podał szczegółowe wyliczenia. Okazało się, że ceny we wrześniu wzrosły średnio o 5,9 proc. w porównaniu z wrześniem rok temu. Ostatni raz taką inflację widzieliśmy dwie dekady temu – w lipcu 2001 roku wyniosła 5,2 proc., a w czerwcu 6,2 proc. w skali roku.
"Inflacja we wrześniu jednak nie 5,8 proc., a nawet 5,9 proc. Szóstka w październiku gwarantowana. Rozpoczyna się gra o siódemkę na początku 2022 roku" - oceniają ekonomiści mBanku. Podobnego zdania są też eksperci innych banków, którzy prognozują, że wzrost inflacji przyspieszy.
GUS podał także, co i o ile zdrożało. Trzeba bowiem pamiętać, że wynik 5,9 proc. odnosi się do średniego wzrostu cen, który dla poszczególnych kategorii towarów i usług mógł być znacznie większy lub mniejszy.
Inflacja we wrześniu. Co podrożało?
Jak podają urzędnicy, żywność drożała we wrześniu średnio o 4,4 proc. w skali roku, energia o 7,3 proc., a paliwa o 28,6 proc. Ceny usług wzrosły średnio o 6,6 proc., a towarów – o 5,6 proc.
Wśród artykułów spożywczych widać duży wzrost cen warzyw (o 10,2 proc. w skali roku), mięsa drobiowego (11 proc.), a także m. in.: pieczywa (7,2 proc.), wód mineralnych (8,2 proc.) i tłuszczy roślinnych (11 proc.).
Przypomnijmy, że w sierpniu Polska powróciła na pozycję lidera rankingu drożyzny w Unii Europejskiej. Koszulkę lidera dzielimy z Litwą i Estonią. Od kwietnia do czerwca to Węgry były krajem z najwyższą inflacją w UE. Jednak węgierski bank centralny wcześniej rozpoczął podwyżkę stóp procentowych.
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej dokonała podwyżki dopiero w październiku po tym, jak bank centralny przez wiele miesięcy stał na stanowisku, że inflacja w Polsce jest przejściowa i spowodowana czynnikami zewnętrznymi.