Jak konflikt Izrael-Iran może wpłynąć na rynek ropy naftowej? Analiza

Eskalacja napięć między Izraelem a Iranem może doprowadzić do poważnych zaburzeń na światowym rynku ropy. Choć Izrael nie zaatakował jeszcze głównych irańskich instalacji na wyspie w Zatoce Perskiej, analitycy przewidują taką możliwość w przypadku przedłużania się konfliktu. Iran dysponuje natomiast środkami, by znacząco zakłócić dostawy ropy w regionie.

Thick smoke rising from an oil fire in the Saudi desert during the Gulf War, Saudi Arabia, December 31st 1990. (Photo by Peter Turnley/Corbis/VCG via Getty Images)Konflikt na Bliskim Wschodzie
Źródło zdjęć: © GETTY | Peter Turnley
Robert Kędzierski

Iran produkuje około 3,2 miliona baryłek ropy dziennie, eksportując od 1,5 do 2 milionów baryłek. Stanowi to istotną, choć nie dominującą część światowej produkcji wynoszącej 103 miliony baryłek dziennie. Izrael natomiast nie odgrywa znaczącej roli jako producent ropy, wydobywając historycznie mniej niż 10 tysięcy baryłek dziennie, choć posiada pewne zasoby gazu ziemnego.

Jednym z potencjalnych scenariuszy jest izraelski atak na wyspę Kharg w Zatoce Perskiej, gdzie zlokalizowana jest większość irańskiej infrastruktury eksportowej. Strateg J.P. Morgan, Natasha Kaneva, cytowana przez Barron's.com zauważa, że "taki krok raczej nie zyska przychylności administracji USA, która będzie ostrożna w kwestii zakłóceń na rynkach ropy". Z kolei Helima Croft z RBC Capital Markets wskazuje, że "jeśli okaże się, że jest to przedłużona operacja wojskowa, można sobie wyobrazić, że rząd Netanjahu może dążyć do wyeliminowania głównego źródła funduszy dla irańskiej sieci proxy i programu nuklearnego".

Iran dysponuje wieloma opcjami reakcji. Wspierane przez Teheran grupy, w tym Huti w Jemenie, mogą wywołać znaczny chaos na rynku ropy. Po rozpoczęciu wojny izraelsko-hamasowej w 2023 roku bojownicy Huti atakowali statki na Morzu Czerwonym, co spowodowało krótkotrwały wzrost cen surowca. Jednak najważniejszym szlakiem wodnym pozostaje Zatoka Perska, przez którą przepływa 30 proc. światowego morskiego handlu ropą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 12.06

Potencjalne konsekwencje dla rynku ropy i gospodarki światowej

Najbardziej niepokojącym scenariuszem byłaby blokada Cieśniny Ormuz przez Iran i jego sojuszników. Ten wąski przesmyk łączy Zatokę Perską z Zatoką Omańską, umożliwiając transport ropy na rynki całego świata. Chiny, największy odbiorca irańskiej ropy, są szczególnie zależne od dostaw przechodzących przez tę cieśninę. Blokada spowodowałaby gwałtowny wzrost cen surowca i dotknęłaby kluczowych eksporterów, jak Arabia Saudyjska, produkująca ponad 9 milionów baryłek dziennie.

Według analityka CFRA, Stewarta Glickmana, "ceny ropy mogą szybko spaść, jeśli reakcja Iranu pozostanie ograniczona, ale mogą wzrosnąć powyżej 100 dolarów za baryłkę, jeśli Iran zakłóci tranzyt ropy". Firma Lazard przewiduje nawet wzrost cen powyżej 120 dolarów w przypadku blokady cieśniny, co prawdopodobnie wymagałoby interwencji USA.

Całkowita blokada Cieśniny Ormuz nigdy wcześniej nie miała miejsca, choć podczas wojny irańsko-irackiej w latach 80. Iran zaminował ten akwen, uszkadzając co najmniej jeden amerykański statek. Analitycy uważają pełną blokadę za mało prawdopodobną. Helima Croft wyjaśnia: "według naszego rozeznania, byłoby niezwykle trudne dla Iranu zamknąć cieśninę na dłuższy czas, biorąc pod uwagę obecność Piątej Floty USA w Bahrajnie. Niemniej jednak, Iran mógłby nadal atakować tankowce i minować cieśninę, aby zakłócić ruch morski".

Iran może również wpłynąć na rynek ropy w inny sposób. W 2019 roku dwa saudyjskie obiekty naftowe zostały uszkodzone w atakach militarnych, co znacznie ograniczyło produkcję. Napięcia między Arabią Saudyjską a Iranem złagodniały od tego czasu, ale Iran mógłby ponownie rozszerzyć konflikt, uderzając w saudyjskie instalacje. Kenneth Medlock, profesor z Uniwersytetu Rice'a w Houston, szacuje, że geopolityczna premia w cenie ropy - wzrost cen przypisywany globalnym konfliktom - wynosi obecnie między 5 a 10 dolarów, ale "mogłaby łatwo wzrosnąć do dwucyfrowych wartości" w przypadku dłuższego konfliktu.

Szerszy konflikt miałby również konsekwencje dla Stanów Zjednoczonych i globalnej gospodarki. Ceny benzyny prawie na pewno wzrosną z powodu skoku cen ropy. Patrick De Haan z GasBuddy przewiduje, że średnie ceny mogą wzrosnąć o 10-25 centów w ciągu kilku tygodni. Natasha Kaneva z J.P. Morgan uważa, że jeśli cena ropy osiągnie 120 dolarów, mogłoby to spowodować wzrost inflacji mierzonej wskaźnikiem cen konsumpcyjnych do 5 proc., czyli około dwukrotności ostatnich poziomów, co znacząco ograniczyłoby możliwości obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.

Akcje spółek naftowych, takich jak Exxon Mobil i producent łupków EOG, odnotowały wzrosty w reakcji na eskalację konfliktu. Jay Hatfield, zarządzający funduszem InfraCap Equity Income Fund ETF, zauważa, że "gdy sektor technologiczny traci impet, następuje naturalna rotacja w kierunku spółek energetycznych. Są one faktycznie całkiem dobrym zabezpieczeniem portfela inwestycyjnego".

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Tysiące Polaków mogą mieć problem z telefonami. Telekomy wygaszają dużą sieć
Tysiące Polaków mogą mieć problem z telefonami. Telekomy wygaszają dużą sieć
Cena bitcoina na nowym szczycie. Bije rekord
Cena bitcoina na nowym szczycie. Bije rekord
Donald Trump zabrał głos ws. wielkiej afery. Jego zwolennicy są niezadowoleni
Donald Trump zabrał głos ws. wielkiej afery. Jego zwolennicy są niezadowoleni
UE zawiesza groźbę wobec Amerykanów. "Jesteśmy w pełni przygotowani"
UE zawiesza groźbę wobec Amerykanów. "Jesteśmy w pełni przygotowani"
Budują gigantyczną stację paliw w USA. Mieszkańcy podzieleni
Budują gigantyczną stację paliw w USA. Mieszkańcy podzieleni
"Ozłocenie zamożnych". Propozycja Nawrockiego to prezent dla bogatych? [OPINIA]
"Ozłocenie zamożnych". Propozycja Nawrockiego to prezent dla bogatych? [OPINIA]
Pracownicy bez wypłat, hotel zamknięty? Możliwe, że to tymczasowe
Pracownicy bez wypłat, hotel zamknięty? Możliwe, że to tymczasowe
Polomarket wprowadza automaty do zwrotu opakowań w ponad 200 sklepach
Polomarket wprowadza automaty do zwrotu opakowań w ponad 200 sklepach
Dlaczego tak wiele Biedronek spłonęło? Przeanalizowali przypadki
Dlaczego tak wiele Biedronek spłonęło? Przeanalizowali przypadki
Dramatyczny spadek cen ziemniaków. Rolnicy zmagają się z kryzysem
Dramatyczny spadek cen ziemniaków. Rolnicy zmagają się z kryzysem
Polacy muszą usuwać piece gazowe? UE ma dość. Nowy dokument
Polacy muszą usuwać piece gazowe? UE ma dość. Nowy dokument
Silniki najsłabszym punktem używanych samochodów. Polski raport ujawnia najczęstsze usterki
Silniki najsłabszym punktem używanych samochodów. Polski raport ujawnia najczęstsze usterki
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl