Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Koronawirus nie krzyżuje planów wakacyjnych Polaków. 40 proc. chce na nie wyjechać po pandemii

91
Podziel się:

40 proc. Polaków chce wyjechać na wakacje, jak tylko ustanie zagrożenie związane z panedmią koronawirusa. 66 proc. z nich rozważa urlop w Polsce; to zatem dobra wiadomość szczególnie dla krajowych touroperatorów i firm związanych z branżą turystyczną - wynika z badania zleconego przez Krajowy Rejestr Długów.

Koronawirus w Polsce nie zniechęca Polaków do snucia planów wakacyjnych.
Koronawirus w Polsce nie zniechęca Polaków do snucia planów wakacyjnych. (PAP, PAP/Adam Warżawa)

Z badania IMAS International dla KRD wynika, że dla 40 proc. Polaków koronawirus nie oznacza końca marzeń związanych urlopem. 66 proc. chce spędzić w kraju, 7 proc. w Polsce i za granicą. Co piąty badany natomiast wyjedzie "w inne rejony globu".

Jak wskazuje Krajowy Rejestr Długów nastroje Polaków się odwróciły, jeśli porównać je z badaniem CBOS przeprowadzonym w styczniu 2020 roku. Wtedy też 64 proc. ankietowanych rozważało urlop.

– Odsetek osób, które zdecydują się na wyjazd, może się jeszcze zwiększyć. Wśród tych, którzy się wahają, najpoważniejszą przeszkodą w podjęciu decyzji jest obawa przed powrotem epidemii. Wskazuje tak 33 proc. ankietowanych. Można więc przyjąć założenie, że jeśli sytuacja epidemiologiczna zostanie opanowana, to oni również wyruszą na wypoczynek - tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Zobacz także: Zobacz też: Ceny żywności. Susza uderza w rolnictwo. "Dramatyczna sytuacja"

- 12 proc. respondentów po prostu nie ma teraz głowy do planowania urlopu, co też się zmieni, gdy epidemia zacznie wygasać. Nasze badanie wskazuje jednak, że stopniowo będziemy się przełamywać, zaczynając od wyjazdów w kraju. To dobra prognoza dla branży turystycznej, która z powodu pandemii znalazła się w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej - dodaje Łącki.

Dla 21 proc. badanych wyjazd na wakacje będzie niemożliwy ze względu na brak pieniędzy. Mniej niż co dziesiąty wskazuje, że przed planowaniem urlopu powstrzymuje ich niepewność związana z utrzymaniem pracy i dochodów. Zaledwie co dwudziesty najpierw chce uporządkować inne sprawy po ustaniu pandemii, a 4 proc. nie potrafiło wskazać żadnego powodu, dla którego nie myślą o wakacjach.

Jak zatem turbulencje gospodarcze wywołane koronawirusem wpłyną na wakacyjne wybory Polaków? Jak wskazują autorzy badania, chętniej wybierać będziemy miejsca noclegowe, które są mniejsze. Najchętniej wybierane będą kwatery prywatne - na tę odpowiedź wskazało 39 proc. ankietowanych. Co czwarty z kolei wybierze pensjonaty, a mniej niż co piąty - agroturystykę.

Przedłużający się kryzys wywołany przez wirusa SARS-CoV-2 będzie fatalną wiadomością dla całej branży turystycznej, która pod koniec marca odnotowała niecałe 21,4 mln złotych długu, chociaż jeszcze dwa miesiące wcześniej wynosił on ponad 17,6 mln złotych. Łącznie w KRD widnieje 616 biur podróży, organizatorów i agentów turystycznych.

- Rzeczywisty wpływ epidemii koronawirusa na branżę turystyczną w Polsce poznamy za miesiąc lub dwa - wyjaśnia Adam Łącki. - Zazwyczaj w okresie od maja do września obserwowaliśmy spadek zadłużenia, co było podyktowane lepszą sytuacją finansową touroperatorów w sezonie urlopowym. Jesienią i zimą znów następował przyrost zadłużenia, by ponownie obniżyć się w maju. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w tym roku, z uwagi na zastój spowodowany przez pandemię, takiego odbicia nie będzie. Widocznej poprawy sytuacji w turystyce można oczekiwać najwcześniej jesienią. Pomóc w tym mogą właśnie plany urlopowe Polaków - wytłumaczył ekspert.

Ogólnopolskie badanie IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów przeprowadzone w kwietniu 2020 r. na grupie 522 osób w wieku 18-74 lata.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(91)
felo
4 lata temu
Też chcę pojechać tylko kasę najpierw trzeba mieć. Narazie to sie przygotowuję na najgorsze. Już kredytówka ogarnięta, baza KRD wyczyszczona z długów (spłacone wszystko), więc kredyty można brać i zobaczymy co dalej.
bezpartyjny
4 lata temu
Ja jadę samochodem do Chorwacji i tyle w temacie .
Wściekła
4 lata temu
Ktoś chyba oszalał!!!! Polacy siedźcie na 4 literach i nie rozsiewajcie zarazy, bo potem znowu będzie dramat, że powstała druga fala zarażeń. Po drugie wszyscy jęczą, że epidemia spowodowała kryzys więc pytam, za co te 40 procent wyjedzie na te wakacje?
Ida
4 lata temu
Jestem w tych 40 procentach, jak będzie możliwość i zadowalające prognozy to wybiorę się enterem na wakacje. Są kraje, które wirus nie dosięgną tak mocno jak Hiszpanię, Francję czy USA.
Number1
4 lata temu
W niedzielę naukowcy opublikowali rezultaty badan w których odkryto 30 nowych szczepów koronawirusa. Obecne leczenie covid-19 jest nieskuteczne bo odbywa się o wiedzę w oparciu o 1 do 3 szczepów po mutacji. Szczepów jest więcej jak 30 lecz pozostałe są nieznane. Wirus dzięki samolotom i przenoszeniu go na nosicielach bezobjawowych uzyskał nieograniczone możliwości mutacji na populacji ludzkiej całego świata. Wirus mutuje do coraz bardziej agresywnych szczepow. Początkowo naukowcy uważali że wirusy po mutacji osłabiają swoją agresywność jednak w przypadku SARS-CoV-2 jest inaczej on zwiększa swoje zdolności oraz mutuje do postaci bardziej agresywnych.
...
Następna strona