Kwarantanna. Premier: do 30 tys. zł kary oraz mechanizmy śledzenia
Społeczna izolacja potrwa co najmniej do końca świąt wielkanocnych - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, kwarantanna będzie bardziej surowo traktowana. Kary zostaną podwyższone z 5 do 30 tys. zł oraz pojawią się "mechanizmy śledzenia".
Rząd zaostrza kary za nieprzestrzeganie kwarantanny. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że tropem Chin i w Polsce musi być ona przestrzegana, więc jej złamanie będzie surowo karane.
- Wprowadzamy bardziej surowe kary, podnosimy grzywnę z 5 tys. zł do 30 tys. zł. Pojawią się też mechanizmy śledzenia, czy dany człowiek rzeczywiście przebywa pod adresem, który zadeklarował - powiedział szef rządu
- To bardzo ważne, bo ceną za złamanie kwarantanny może być czyjeś zdrowie i życie, więc musimy to traktować bardzo poważnie. Myślenie, że "mnie to nie dotyczy" jest nam obce. Nie jest właściwe, a może być niebezpieczne - dodał.
- Puste ulice to zwykle smutny widok, ale dziś mnie ucieszył, bo to oznacza, że Polacy poważnie podchodzą do izolacji i zachowania dystansu. Musimy zmniejszać zakres zakażeń, a jednocześnie dostosować społeczeństwo do skutków pandemii. Musimy też przyzwyczajać się do nowej sytuacji, bo jest poważna - podkreślił premier.
Obejrzyj: Tarcza antykryzysowa. "To nie jest zamknięty projekt"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl