Prezydent Nicolas Maduro zapowiedział, że Wenezuela może udostępnić krajom BRICS dostęp do złóż ropy i gazu. Nazwał organizację "gigantycznym rynkiem dla krajowych producentów" - donosi Kommiersant.
Maduro już zezwolił na przeniesienie praw do zagospodarowania złóż ropy i gazu na rzecz krajów BRICS.
W lutym, wyraził swoje aspiracje dotyczące dołączenia do BRICS, grupy pięciu rozwijających się gospodarek świata, podczas nadchodzącego szczytu w Kazaniu - przypomina "Kommiersant". Szczyt ten został zaplanowany na październik bieżącego roku, a Wenezuela otrzymała oficjalne zaproszenie do udziału.
W lipcu, wiceprezydent wykonawczy Wenezueli, Delcy Rodriguez, wyraził gotowość kraju do dostarczania surowców energetycznych i mineralnych dla BRICS.
Wenezuela jest znana jako jeden z krajów z największymi zasobami węglowodorów na świecie. W grudniu 2023 roku, prezydent Maduro ogłosił region Essequibo w Gujanie 24. stanem Wenezueli wbrew wyrokowi Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości.
Zasugerował również utworzenie specjalnych departamentów na tym nowo anektowanym terytorium, które miałyby za zadanie wydawanie koncesji na wydobycie gazu, ropy naftowej i minerałów.
Chodzi o powierzchnię 160 tys. m kw., gdzie ropę naftową obecnie wydobywają Amerykanie. "W 2022 r. trzykrotnie wzrośnie wydobycie ropy w Gujanie - małym państwie położonym w Ameryce Południowej" - pisaliśmy na money.pl po wybuchu wojny w Ukrainie.
Według danych oec.world Gujana w 2022 r. była 21. największym eksporterem ropy naftowej na świecie.
Nicolas Maduro został objął trzecią kadencję na stanowisku prezydenta kraju w lipcu 2024 roku. Jednakże, jego zwycięstwo w wyborach nie zostało uznane przez kraje zachodnie. Mimo to Maduro kontynuuje swoje rządy, dążąc do umocnienia pozycji Wenezueli na arenie międzynarodowe poprzez potencjalne dołączenie do BRICS.