Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Mateusz Morawiecki: "Wielokrotnie się zastanawiałem, dlaczego Polacy osiągają sukcesy, ale za granicą"

48
Podziel się:

Szef rządu Mateusz Morawiecki spotkał się z przedsiębiorcami. Przekonywał, że głównym zadaniem, jakie wyznaczył sobie na druga kadencję jest wspieranie polskich przedsiębiorców, tak by mogli skutecznie rywalizować z firmami z Europy Zachodniej.

Mateusz Morawiecki zapewnił, że przez resztę kadencji chce wspierać przedsiębiorców i sprawić, by mogli konkurować z firmami zagranicznymi
Mateusz Morawiecki zapewnił, że przez resztę kadencji chce wspierać przedsiębiorców i sprawić, by mogli konkurować z firmami zagranicznymi (PAP, Piotr Nowak/PAP)

- Często się zastanawiałem, jak to możliwe, że Polacy odnosili takie efekty w wynalazczości, biznesie, ale za granicą. Stefan Kudelski, który był twórca magnetofonu, Jacek Trzmiel, Woźniak i wielu innych, a tu w kraju - nie bardzo. Odpowiedź jest prosta: państwo polskie albo nie istniało, więc nie mogło wspierać przedsiębiorców, albo było w kontrze do przedsiębiorców – powiedział Morawiecki do zgromadzonych przy kilkudziesięciu stolikach przedstawicieli świata biznesu.

I zapewnił ich, że koniec z taką biernością.

- Chcemy wypracować kolejne mechanizmy i rozwiązania, które nie uszczuplą dochodów budżetowych, ale doprowadza do poprawy warunków gospodarowania i wspomogą przedsiębiorców na rynkach międzynarodowych – powiedział.

Zobacz także: Obejrzyj: Zmiany w L4. "Kwestie budżetowe, nie ma innego uzasadnienia"

Dodał, że właśnie wspieranie polskich przedsiębiorców jest jego celem na druga kadencję.

- Chcę, by polskie firmy miały z górki. Wiem, że instrumenty takie jak polityka ekologiczna są w UE używane przez tamtejsze instytucje tak, by tamte firmy najbardziej z tego korzystały. My też się tego uczymy – zadeklarował.

Podkreślił, że już w poprzedniej kadencji jego rząd – oraz rząd Beaty Szydło – był bardzo otwarty na potrzeby firm. Jako przykład przywołał nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, z którego zniknął przepis mówiący o tym, że jeśli przedsiębiorca nie dołączy do wniosku jakiegoś dokumentu, to urząd zwraca mu ten wniosek. Po zmianach jest tak, że to na właściwym urzędniku ciąży konieczność uzyskania tego dokumentu lub jego odpisu, jeśli jest w posiadaniu innej instytucji, np. ZUS-u lub urzędu skarbowego.

- Mam świadomość, że jeszcze nie wszyscy urzędnicy to robią, ale musi minąć trochę czasu, by przyswoili sobie tę zasadę – powiedział szef rządu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(48)
Śmieszne
4 lata temu
A to dobre. A czy to nie jego rząd chciał chwilę temu zniesienia limitu skladek na ZUS, który uderzyłby w przedsiębiorców? Oj rośnie nos rośnie, panie Pinokio.
Lolek
4 lata temu
Panie Morawiecki proszę założyć firmę produkcyjną i zatrudnić np. 50 osób : zdobyć zamówienia, zarobić na wypłaty, ZUS, US, podatki od nieruchomości, prąd , gaz, wywóz nieczystości, Wody Polskie, wysyłać sprawozdania do GUS, Intrastat, NBP itp. Proszę wprowadzić do księgowości Split Payment, Białą księgę itd. Życzę powodzenia !
żorż
4 lata temu
mamahahahahaaa wierzycie Matołuszowi jeszcze w cokolwiek???
sg
4 lata temu
Nic prostszego - proste prawo, które nie stwarza oszustom z sektora prywatnego możliwości krętactwa ani oszustom ze skarbówki do zmiany interpretacji. Proste? :)
ale kit
4 lata temu
haha
...
Następna strona