Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZL
|

Mateusz Morawiecki wzywa Niemcy, by zrezygnowały z Nord Stream 2. "Destabilizuje Europę"

211
Podziel się:

- Gazociąg Nord Stream 2 zmniejsza bezpieczeństwo Europy - oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki i zaapelował do Niemiec, by wycofały się z zaangażowania w ten projekt.

Mateusz Morawiecki wzywa Niemcy, by zrezygnowały z Nord Stream 2. "Destabilizuje Europę"
O tym, że gaz z Nord Stream 2 "nie jest gorszy" mówiła w tym tygodniu kanclerz Niemiec. (Photo by Abdulhamid Hosbas/Anadolu Agency via Getty Images) (Anadolu Agency via Getty Images, Anadolu Agency)

- Nord Stream 2 jest niemiecko-rosyjskim projektem, który destabilizuje Europę i zmniejsza bezpieczeństwo Europy. Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu, żeby przestały dalej wpływać na faktyczną destabilizację w tej części Europy, bo może być to bardzo groźne dla Unii Europejskiej i dla wielu państw tego regionu - powiedział szef polskiego rządu po spotkaniu z premierem Słowenii Janezem Janszą.

Morawiecki mówił, że temat Nord Stream 2 to "rana" i "należy załatwić go tak, aby solidarność europejska nie ucierpiała". - Pojawiają się głosy z Niemiec, że nie ma różnicy między molekułą gazu płynącą przez Nord Stream 1 czy Nord Stream 2 w przyszłości - oby nie - a molekułą gazu płynącą przez Ukrainę, Białoruś, Polskę czy Turcję. Otóż jest ogromna różnica. Może nie ma różnicy w składzie chemicznym, ale jest różnica polityczna, społeczna i dla bezpieczeństwa Europy - podkreślił polski premier.

O tym, że gaz z Nord Stream 2 "nie jest gorszy" mówiła w tym tygodniu kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Mam wrażenie, że w związku z Nord Stream 2 mamy do czynienia z konfliktem, który ma dużo szerszy wymiar i który dotyka kwestii, w jakim wymiarze chcemy handlować z Rosją - powiedziała Angela Merkel podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, cytowana przez "Deutsche Welle". Jak dodała, Niemcy podjęły decyzję w sprawie budową Nord Stream 2, nawet jeśli wielu w tej „bitwie politycznej" nie zgadza się z nią.

Nord Stream 2 to oś sporu nie tylko ze strony polskich władz. Inwestycji sprzeciwia się administracja prezydenta Joe Bidena. - Każda firma ryzykuje sankcje, jeśli weźmie udział w budowie Nord Stream 2 - powiedział kilka dni temu Joseph Giordono-Scholz, rzecznik ambasady USA w Berlinie na łamach gazety "Der Tagesspiegel". - Jest to geopolityczny projekt Rosji, który zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy, a także Ukrainy i wschodnich partnerów NATO - wyjaśniał rzecznik ambasady.

Zobacz także: Dr Grzesiowski o szczepieniu ozdrowieńców
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(211)
Gang Olsena
3 lata temu
po ukończeniu tego gazociągu wschodnia ukrainna zostanie zajęta w 2 tygodnie UE nie zdąży nawet zwołać posiedzenia XD trzeba inwestować w broń xD i za 5 lat znowu coś sobie zajmą taka Putinowska 5 latka
Roro
3 lata temu
a unia wzywa pis o przestrzeganie prawa i umow unijnych ...i co ?
Wolf
3 lata temu
Niech zmienią umowę tak, żeby nitka została poprowadzona po polskich wodach terytorialnych i też byśmy skorzystali z tego gazociągu. Wszyscy byliby zadowoleni, ale po co jak Rosję pisowcy traktują jako wroga nr 1, czynnie wspierają UPAdlinę i jeszcze armię jankesów tutaj wpuścili jakby nie można było przywrócić czynnej służby zasadniczej i mielibyśmy swoją wyszkoloną armię.
Mirek
3 lata temu
Niech polska zrezygnuje z rosyjskiego gazu.
realista
3 lata temu
Na tym polega UE - jak coś jest wygodne dla Niemiec, czasami dla Francji to się to realizuej po trupach, bo "wartości unijne" . Jak dla nie Niemiec nie jest wygodne to blokada, bo wartosci europejskie, wspolnota, praworzadność. A ciemny lud polski to kupuje, bo my jesteśmy prawdziwe europejczyki.
...
Następna strona