Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Budowa Nord Stream 2. USA zdeterminowane. Nie pozostawiają złudzeń

382
Podziel się:

Ambasada USA w Berlinie nie pozostawia niedomówień w kwestii stanowiska administracji prezydenta Bidena wobec budowy Nord Stream 2. "Wykorzysta wszystkie dostępne środki", aby zapobiec ukończeniu gazociągu.

Budowa Nord Stream 2. USA zdeterminowane. Nie pozostawiają złudzeń
Joe Biden (Flickr, Adam Schultz Biden for President CC BY-NC-SA 2.0 Flickr)

- Będziemy nadal rejestrować wszelkie organizacje zaangażowane w działania potencjalnie podlegające sankcjom i wyraźnie zaznaczyliśmy, że każda firma ryzykuje sankcje, jeśli weźmie udział w budowie Nord Stream 2 - powiedział Joseph Giordono-Scholz rzecznik ambasady USA w Berlinie na łamach gazety "Der Tagesspiegel".

Niemcy mogą pożegnać się ze złudzeniami na porozumienie z nowym prezydentem USA w sprawie dalszej budowy gazociągu. Tak Joe Biden, jak i sekretarz stanu Antony Blinken jasno nawołują do wstrzymania budowy rurociągu.

- Jest to geopolityczny projekt Rosji, który zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy, a także Ukrainy i wschodnich partnerów NATO - wyjaśniał rzecznik ambasady.

Zobacz także: Nord Stream 2. Waszczykowski: Niemcy w sposób bezczelny lansują swoje interesy

Jak dodał, takie osąd "podzielają niektórzy z naszych europejskich partnerów, a nawet niektóre poważne głosy w Niemczech".

Według amerykańskich mediów, przedstawiciele Niemiec badają w Waszyngtonie grunt. Według tych doniesień mają sprawdzać, czy ustępstwa w kwestiach handlowych, lub oferta niemieckich inwestycji w energetykę odnawialną w UE i na Ukrainie, mogłyby udobruchać stronę amerykańską.

"Departament Stanu nie podał szczegółów, gdy zapytano go o ewentualne oferty lub kompromisy" - podaje "Der Tagesspiegel".

Strona niemiecka zarzuca Ameryce różne standardy wobec Rosji. Minister spraw zagranicznych Heiko Maas skrytykował USA w debacie na temat Nord Stream 2 w Bundestagu.

- Są kraje, które proszą nas o zaprzestanie prac budowlanych (przy NS II), mimo że same zwiększają jednocześnie transport ciężkiej ropy lub import z Rosji - grzmiał niemiecki minister.

Jak zaznacza "Der Tagesspiegel", udział dostaw rosyjskich ropy do USA od wielu lat wynosił mniej niż 0,5 proc., ale w minionej dekadzie wzrósł i osiągnął w zeszłym roku rekordowy poziom 7 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(382)
CWR
3 lata temu
Widać tylko Amerykanom zależy na zatrzymaniu tego projektu. Bo rząd PiS jakoś nic o tym nie mówi
arek 11111
3 lata temu
i bardzo dobrze
Żli
3 lata temu
Niemcy zawsze byli fałszywi . UE to twór zdominowany przez przegranych w II WŚ - Niemcy. Ten skompromitowany naród nadal rządzi pomimo nierozliczenia się ze zbrodni wojennych...to wstyd dla USA które do tego dopusciło i policzek dla hitlerowskich ofiar
laki
3 lata temu
A Tusk z Pawlakiem gwarantowali jeszcze przez kilkadziesiąt lat przesył ruskiej ropy do Polski i Europy płacąc im najwyższe ceny i rezygnując z miliardowych kosztów obsługi rurociągów. Nowak przy nich to pikuś!!!
Gluś
3 lata temu
tylko patrzeć jak zastosują Niemcom sankcje. Zniszczyć gospodarczo i zagłodzić, to ich ulubiona taktyka polityczna.
...
Następna strona