Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Ministerstwo Finansów przerażone karą dla Teresy Czerwińskiej. To może być nawet 100 tys. zł

215
Podziel się:

Ministerstwo Finansów kontra Urząd Ochrony Danych Osobowych. Starcie o nawet 100 tys. zł wchodzi na ostatnią prostą. Taką karę może zapłacić minister Teresa Czerwińska za usunięte już błędy w usłudze "Twój E-PIT". W resorcie już wyczekują decyzji i mają ponure nastroje - wynika z informacji money.pl.

Teresa Czerwińska ma za sobą trudne dni. Jej pozycja w rządzie osłabła, grozi jej też kara za złamanie RODO.
Teresa Czerwińska ma za sobą trudne dni. Jej pozycja w rządzie osłabła, grozi jej też kara za złamanie RODO. (East News, Grzegorz Banaszak/REPORTER)

Koniec z papierami, istotna pomoc urzędników i wreszcie rozliczenie podatków wyłącznie przez internet. Bez chodzenia do urzędu, bez podpisywania deklaracji, bez problemów. Tak miała wyglądać nowa usługa Ministerstwa Finansów - "Twój E-PIT". I wyglądała, ale niemal kilka dni po starcie trzeba było ją błyskawicznie łatać. Obecnie każdy może z niej skorzystać już bez problemu, ale kilka dni z luką sprawiło, że sprawą zainteresował się Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Ciekawski pracodawca mógł sprawdzić, czy jego pracownicy dorabiają na boku lub jakie mają stawki w innych firmach. Wystarczyło podać kilka podstawowych danych, by dowiedzieć się tego wszystkiego o swoich pracownikach. Czy tak się stało? To właśnie sprawdza UODO.

Jak wynika z informacji money.pl, nastroje w resorcie finansów nie są zbyt dobre. Optymizmu nie ma, częściej jest za to przerażenie potencjalną karą. W ostatnich tygodniach na barki minister Teresy Czerwińskiej i tak spadło wiele, a to byłby kolejny problem.

W resorcie finansów obawiają się, że UODO ukarze Ministerstwo Finansów w ramach przykładu. Po prostu, by uświadomić wszystkie inne urzędy i instytucje publiczne, że dbanie o dane osobowe to w tej chwili po prostu konieczność. Jak ukarać dla przykładu? Najlepiej boleśnie.

Zobacz także: Milion złotych za złamanie RODO. "Kara dość precedensowa"

Urząd podkreśla, że postępowanie w tej sprawie nie jest wyjątkowe. W resorcie kierowanym przez Czerwińską nikt w to jednak nie wierzy.

Kara może być wysoka z jeszcze jednego powodu: lada chwila kończy się kadencja obecnej prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dr Edyta Bielak-Jomaa przestanie być szefem urzędu 22 kwietnia. Jest już nawet wytypowany jej następca - to Jan Nowak, od pięciu kadencji radny w Warszawie. Nowak należy do klubu PiS, ale od blisko dekady pracował u Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (dziś UODO).

I właśnie na końcówkę pracy obecnej prezes przypada termin wydania decyzji w sprawie Ministerstwa Finansów. Resortowi grozi 100 tys. zł kary, a jak podkreśliła w programie "Money. To się liczy" Monika Krasińska z UODO, personalnie odpowiedzialna za to jest sama minister, jako administrator danych osobowych.

Urząd Ochrony Danych Osobowych w oficjalnym przekazie przyznaje, że kontroluje wiele instytucji administracji publicznej i w stosunku do wielu trwają już postępowania sprawdzające. Nie ma jednak wątpliwości, że urzędnicy w przypadku Ministerstwa Finansów czują ciężar gatunkowy. Przyznają to w nieoficjalnych rozmowach.

- Prędzej czy później jakiś organ administracji publicznej będzie ukarany. Chyba nie jest tajemnicą, że UODO bardzo dokładnie przygląda się temu, jak działa i działało Ministerstwo Finansów. Szukamy każdego przypadku, który potwierdzi nie tylko, że dziura w systemie była, ale że ktoś ją po prostu wykorzystał - mówi w nieoficjalnej rozmowie jeden z urzędników UODO.

Resort finansów broni się, że żadnej skargi od podatników nie było. Nie ma sygnałów, że doszło do nieautoryzowanego dostępu do systemu "Twój E-PIT". To weryfikuje Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Warto podkreślić, że decyzji Urzędu w sprawie Ministerstwa Finansów jeszcze nie ma. UODO nie odpowiedziało na pytania money.pl, czy zmierza do końca i na jakim etapie jest postępowanie Pewne jest, że w ostatnich tygodniach obie strony wymieniały się dokumentami. Jak wynika z informacji money.pl, postępowanie na pewno skończy się przed wymianą prezesa Urzędu.

- Ministerstwo Finansów i Krajowa Administracja Skarbowa na bieżąco monitorują i analizują stan bezpieczeństwa danych osobowych. W sytuacjach tego wymagających resort finansów jest przygotowany do natychmiastowej aktualizacji lub zmiany dotychczasowych zasad zabezpieczenia danych przetwarzanych w ramach platformy Twój e-PIT - informuje money.pl Paweł Jurek, rzecznik resortu.

- Ministerstwo Finansów nie stwierdziło faktu nieautoryzowanego dostępu do usługi Twój e-PIT - zapewnia. I dodaje, że usługa "przed wdrożeniem przeszła pomyślnie testy bezpieczeństwa teleinformatycznego przeprowadzone przez zewnętrzną firmę".

Resort nie informuje, kto zapłaciłby ewentualną karę. Zamiast tego tłumaczy, że nic nie wie, by postępowanie UODO zmierza w tym kierunku. To o tyle ciekawe, że UODO wprost informuje, że postępowanie może się tak właśnie skończyć.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(215)
sze
5 lata temu
Oj kobieto pis zemsci sie na tobie pamietatj pis =kgb
senior
5 lata temu
odejdzie będzie kara zostanie podpisze co trzeba będzie ok kara wypłyneła akurat gdy rezygnuje ze stanowiska???????????????
Polsi Europej...
5 lata temu
Skończyła się wirtualna kasa, a dalej kasę rozdają.Wszyscy Polki i Polacy zagłosują na Wielką Koalicję do Parlamentu Europejskiego.Boh z Nami.Nie rżócim Ziemi Skąd Nasz Ród.
farr
5 lata temu
Jeżeli są jakieś osoby poszkodowane to im się należy zadośćuczynienie, lecz za same błędy wdrożeniowe (bo to jest novum) to chyba kara dla p. minister nie powinna być nałożona. To dopiero początki bądźmy wyrozumiali.
uff
5 lata temu
Aż bąka puściłem gdy przeczytałem tytuł! edit: to nie był bąk! :{
...
Następna strona