Polecą do USA na dwa samoloty. "Nie został zaproszony na pokład"

Szef MSZ Sikorski nie poleci jednym samolotem z prezydentem Nawrockim. Wspólna wizyta w Nowym Jorku raczej nie zbliży ich do porozumienia w sprawie nominacji ambasadorskich - wynika z ustaleń money.pl. Co więcej, prezydent o nominacjach chce rozmawiać bezpośrednio z premierem, a nie Radosławem Sikorskim.

Prezydent K. Nawrocki i szef MSZ R. SikorskiPrezydent K. Nawrocki i szef MSZ R. Sikorski
Źródło zdjęć: © East News | Marysia Zawada, TOBIAS SCHWARZ
Tomasz ŻółciakGrzegorz Osiecki

Wbrew wcześniejszym medialnym doniesieniom, Karol Nawrocki poleci w sobotę osobnym samolotem na Zgromadzenie Ogólne ONZ i nie weźmie na pokład szefa MSZ, który w weekend będzie miał w Bukowinie Tatrzańskiej spotkanie z młodymi ludźmi zaangażowanymi w jego ruch polityczno-społeczny. - Oczywiście na miejscu będziemy stanowić jedną delegację, ale przylatujemy osobno. Zakładamy, że Sikorski wyleci najpóźniej w niedzielę wieczorem - potwierdza współpracownik prezydenta.

"Wicepremier Sikorski nie został zaproszony na pokład"

Nasz rozmówca nie spodziewa się, by wizyta w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ była okazją do tego, by obaj politycy porozumieli się w sprawie klinczu wokół nominacji ambasadorskich. - Nie wiem, czy to dobry temat do omawiania na amerykańskiej ziemi - przyznaje, choć z uwagi na długość wizyty i skład delegacji niczego w tym zakresie nie wyklucza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za jeden dzień jazdy. Ujawnia kim są jego klienci

Także strona rządowa potwierdza, że obaj politycy polecą do USA osobno. - Wicepremier Sikorski nie został zaproszony na pokład prezydenckiego samolotu, oczywiście na sali obrad obaj politycy będą razem - słyszymy ze strony rządowej. Inna sprawa, że - jak wynika z naszych informacji - Karol Nawrocki zwyczajnie nie chce rozmawiać z Radosławem Sikorskim, z którym jest w otwartym konflikcie. Rozmówcy z otoczenia prezydenta sugerują, że Nawrocki powiedział, że partnerem dla niego jest premier.

Między innymi z tych względów przełomu nie przyniosło czwartkowe spotkanie wiceszefa MSZ Marcina Bosackiego z Marcinem Przydaczem, ministrem w Kancelarii Premiera odpowiedzialnym za sprawy międzynarodowe. - Bosacki próbował skierować rozmowę na sprawę personaliów, proponował różne opcje wyjścia z impasu, ale niczego nie uzgodniono. Mieliśmy wrażenie, że Donald Tusk nie przekazał mu, że prezydent woli rozmawiać bezpośrednio z szefem rządu - opisuje rozmówca z otoczenia Karola Nawrockiego.

Reset ambasadorski

W sprawie ambasadorów gra o poszczególne nominacje między prezydentem i rządem może się zacząć od nowa.

Prezydent oczekuje, że cała procedura dotycząca osób, w których sprawie wnioski były skierowane do prezydenta Dudy, zostanie powtórzona. Zmieniła się głowa państwa, listy uwierzytelniające podpisuje Karol Nawrocki, a procedura toczyła się przed prezydentem Andrzejem Dudą. Trzeba rozpocząć ten proces na nowo, można go przeprowadzić sprawnie, tylko trzeba uprzednio skonsultować go z prezydentem, a nie wymuszać decyzje na głowie państwa - powiedział szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w piątkowej rozmowie w radiowej Jedynce.

- Nie ma zgody, żeby łamać dobre obyczaje. Muszą być wstępne zgody trzech podmiotów: prezydenta, premiera i ministra spraw zagranicznych - mówił Bogucki.

Trudno, by prezydent Nawrocki podpisał się pod dokumentami, pod którymi podpisany jest Andrzej Duda. To trzeba przeprocedować od nowa - tłumaczy nasz rozmówca z Pałacu. Po czym dodaje, że w zeszłym roku były prezydent podpisał 22 nominacje ambasadorskie, a mimo to nie unormowało to stosunków z rządem. - Prezydent dalej był atakowany przez rząd, że nie podpisuje nominacji - przekonuje rozmówca.

Na razie klincz pomiędzy rządem a Pałacem w sprawie ambasadorów doprowadził do tego, że ze 104 placówek aż 55 proc. pozostaje nieobsadzonych. - Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to w końcu w 80 proc. placówek będziemy mieli osoby udające ambasadorów - przyznaje rozmówca z Pałacu.

Prezydent i jego środowisko są w tej sprawie pod presją ze strony MSZ. Jak twierdzi nasz rozmówca, Sikorski działa w ten sposób, że występuje do krajów o zgodę dla jego nominatów, z reguły bezproblemowo go uzyskuje, a następnie wywiera polityczny nacisk o zaakceptowanie nominacji na Nawrockim. Ten jednak ani myśli ustąpić, a wręcz jest gotów zaostrzyć spór.

Nie dość, że "wyzerował" stan rozmów osiągnięty między rządem a Pałacem za czasów Andrzeja Dudy, to jeszcze postanowił przyblokować nominacje na jeszcze wcześniejszym etapie niż obecnie. - Prezydent przyjął zasadę, że jeśli jakiś dyplomata bierze udział w procedurze nominacji ambasadorskiej bez wcześniejszej konsultacji tej nominacji z prezydentem, to z góry nie ma szans na nominację ambasadorską ze strony prezydenta - słyszymy.

Postawienie problemu powtarzania procedury awansowania ambasadorów jest technicznie i politycznie niemożliwe. MSZ stanowczo odrzuca zarzuty paraliżu polityki zagranicznej. Jeśli paraliżem jest brak podpisu pod kandydaturami, to podpis składa prezydent. Sytuacja, w której postanowił nie nominować wszystkich, jest szkodliwa dla Polskich - mówi money.pl rzecznik MSZ Paweł Wroński.

Propozycja Pałacu

W zamian za to słychać, że prezydent złożył premierowi Donaldowi Tuskowi propozycję rozwiązania sporu, ale na razie odpowiedzi nie ma. Natomiast prezydenccy urzędnicy po rozmowie z wiceszefem MSZ Marcinem Bosackim uważają, że na ten szczebel rządu ta propozycja jeszcze nie dotarła. Bogucki dopytywany w radio nie chciał mówić o szczegółach oferty. 

Z nieoficjalnych informacji money.pl wynika, że chodzi o uzgodnienie, w ilu i jakich ambasadach to Karol Nawrocki mógłby wskazać kandydatów. Przynajmniej częściowo może być to powrót do koncepcji z czasów rozmów Andrzeja Dudy z Donaldem Tuskiem, tzw. ambasad w krajach prezydenckich. Zgodnie z tą koncepcją prezydent chciał mieć prawo wskazywania szefów naszych placówek w państwach, gdzie silna jest pozycja prezydenta. Wówczas była mowa m.in. o USA, Francji, Litwie. Ale, jak słyszymy, teraz Pałac licytuje wyżej. Propozycja wyjściowa to podział pół na pół między prezydenta a rząd, jeśli chodzi o liczbę placówek, których szefów trzeba wskazać.

Rząd nie kwapi się do oddania tak dużej puli miejsc w ambasadach. - Ta propozycja została uznana za niewykonalną. Widać, że Kancelaria Prezydenta walczy o drugą kadencję i wygraną PiS w wyborach, to są ich cele, więc wcale nie dążą do porozumienia - zauważa nasz rozmówca z obozu rządowego. Jego zdaniem jeśli ktoś wychodzi z propozycją faktycznego powtarzania procesu nominacyjnego wszystkich kandydatów, to od początku jest to stanowisko, którego celem nie jest porozumienie. Nasz rozmówca zwraca uwagę, że są przypadki dyplomatów, którzy przeszli procedurę z pozytywną opinią prezydenta, mieli zgodę z państwa, w którym mieliby objąć placówkę, a teraz mieliby zaczynać od początku.

Jego zdaniem widać eskalację warunków ze strony Kancelarii Prezydenta. - Najpierw była mowa, że można rozmawiać o wszystkich, poza Bogdanem Klichem i Ryszardem Schnepfem. Widać, że to to zasłona dymna, bo jak nie będzie Klicha, to pojawi się kolejny powód - stwierdza rządowy rozmówca.

Tomasz Żółciak i Grzegorz Osiecki, dziennikarze money.pl

Wybrane dla Ciebie
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025