"Nie rozumiem". Minister: ceny energii powinny być zamrożone przez cały rok
Ceny energii powinny być zamrożone przez cały rok - powiedziała w poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, cena maksymalna energii dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh będzie obowiązywała do końca września 2025 r.
- W moim przekonaniu ceny energii powinny być zamrożone przez cały rok. Trochę nie rozumiem systemu mrożenia przez trzy kwartały. Ludzie powinni dostać przewidywalne rozwiązania i mrożenie cen energii przez cały rok wydaje się być odpowiednio przewidywalne - powiedziała w poniedziałek w TOK FM minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Jak powiedziała szefowa MFiPR, także minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska chce mrożenia cen energii przez cały rok. - Z moich rozmów z panią ministrą wynika, że jej intencją było mrożenie cen energii przez cały rok - dodała Pełczyńska-Nałęcz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak filozof stworzył giganta branży motoryzacyjnej? Krzysztof Oleksowicz w Biznes Klasie
Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, cena maksymalna energii dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh będzie obowiązywała do końca września 2025 r. Do czerwca br. ma zostać utrzymana zerowa stawka tzw. opłaty mocowej dla gospodarstw domowych.
- Dalsze mrożenie cen energii po trzecim kwartale będzie uzależnione od taryf spółek - mówiła w połowie lutego szefowa resortu klimatu Paulina Hennig-Kloska. - Moim zdaniem nie zejdziemy taryfami jeszcze do poziomu cen mrożonych. Ta interwencja będzie dalej potrzebna - dodała minister.
Koszt zamrożenia cen energii to 3,6 mld zł do końca września 2025 roku i dodatkowe 398 mln zł w 2026 roku na rekompensaty. Rząd zapowiedział również przedłużenie zwolnienia z opłaty mocowej na 2025 rok, co przyniesie drobne oszczędności gospodarstwom domowym, jednak dotyczy głównie odbiorców z małą mocą przyłączeniową (np. ogródki działkowe).
Eksperci krytykują rząd za nieskuteczne i niesprawiedliwe mrożenie cen energii. Zdaniem analityków, rozwiązanie to nie jest skierowane wyłącznie do najbardziej potrzebujących, a obejmuje również osoby o wysokich dochodach, które nie wymagają wsparcia socjalnego.