Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|

NIK sprawdził zieloną energię w Polsce. Nie jest dobrze

27
Podziel się:

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak w praktyce działa w Polsce system dotyczący pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł. Kontrolerzy wskazali główne bariery w rozwoju zielonej energetyki.

NIK sprawdził zieloną energię w Polsce. Nie jest dobrze
NIK wskazał główne bariery w rozwoju odnawialnych źródeł energii (Adobe Stock)

Najwyższa Izba Kontroli wskazała problemy blikujące rozwój energetyki odnawialnej. NIK zwraca uwagę na główne bariery związane z OZE - ograniczone możliwości finansowania inwestycji przez przedsiębiorców, prawne regulacje wsparcia, trudności administracyjno-proceduralne oraz problemy z funkcjonowaniem sieci przesyłowych.

NIK zwraca uwagę na to, że strona rządowa nie zapewniła systemu "cyklicznego i spójnego monitorowania podsektora wytwarzania energii elektrycznej z OZE". Zdaniem urzędników ministerstwo nie pozyskiwało pełnych danych o utrudnieniach. Kontrola obejmuje okres 2017-2020.

Z analiz NIK wynika, że pozytywne zmiany dotyczące realizacji zadań związanych OZE zaczęły się dopiero w 2018 roku. Chodzi o nowy system aukcyjny, który stał się skuteczniejszy. Oprócz systemu również wprowadzono stałą, gwarantowaną cenę zakupu dla instalacji biogazowych i wodnych.

Zobacz także: Czwarta fala pandemii. Szef dowie się o szczepieniu? "Wiedza nie zaszkodzi, ale pytanie, co zrobi się z tą wiedzą"

NIK zwraca uwagę na to, że sam system aukcyjny miał też swoje mankamenty. Wynikające głównie ze zbyt późnego informowania zainteresowanych na jego temat.

Z analizy wynika, że mimo wzrostu ilości mocy z OZE i wzrostu liczby instalacji nie osiągnięto założonych celów zapisanych w ocenie skutków regulacji nowelizowanej w 2018 r. ustawy o OZE. Założono bowiem, że na koniec 2020 r. powstanie ok. 130 nowych małych elektrowni wodnych o mocy 35 KW.

Najwyższa Izba Kontroli wskazała też, że nieosiągnięty został też cel utworzenia do końca 2020 r. średnio jednej biogazowni rolniczej w każdej gminie wykorzystującej biomasę pochodzenia rolniczego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
leo
3 lata temu
zamknijmy kopalnie i kupujmy cały węgiel w rusach po co płacić swoim ludziom cała energetyka na węglu jedzie i długo jeszcze pojedzie.na tonie węgla jest 60% podatków więc czyich interesów pilnuje pinokio?
Ggvggg
3 lata temu
Trzeba przyznać że ten Banaś to najlepsze co zrobił pis
fdz
3 lata temu
wydałem na fotowoltaikę 16 tys, zwrócili mi 7 tys. Teraz rachunek za 6 miesięcy 108 zł. Tylko opłaty stałe. Za 6-7 lat inwestycja się spłaci. Podwyzkami sie nie martwię. Regulują ceny energii, niby dla naszego dobra zamrozili ceny osobom prywatnym, a firmy energet. odbijają to sobie na przedsiębiorcach. Firmom podnoszą cenę za prąd. Ceny produkcji rosną, a więc ceny towarów, za które płacimy. W Polsce nie ma faceta z takimi jajami, jakie miała brytyjska premier Tacher, która pozamykała brytyjskie kopalnie. U nas rządzący boja się górników, bo mogą wyzwieźć ich na taczkach, połączyli kopalnie z firmami energet. Pogrążają te firmy. Tracimy też wszyscy w inny sposób, bo ceny akcji firm energet. poleciały w dół po 70-80% (PGE, Enea, Energa były po ponad 20 zł i spadły na 4-6, Tauron był po ponad 5 zł i spadł do 1, odbił do 3). Wielu z nas ma ich akcje poprzez OFE. Poza tym trwoni się publiczne pieniądze dotując nierentowne spółki. Innym przedsiębiorcom i ich pracownikom nikt nie pomaga. Muszą zamykać firmy i zwalniać ludzi, którzy też mają rodziny i być może niepracujące żony. Trzeba wziąć życie we własne ręce, bo politycy będą zawsze zadłużać Państwo i trwonić publiczne pieniądze. Przeczytajcie ksią.ż kę pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna, by umieć samemu zadbać finansowo o siebie.
Misio
3 lata temu
Taaa " ...problemy blikujące rozwój...." ekhmmm .No nieważne brzmi tak " uczenie"
Ja_K
3 lata temu
Robi niezłą robotę. To w ogóle jest tak, że skoro NIK ma za zadanie kontrolować władzę to w konstytucji powinno być, że prezesa NIK wybierają jedynie posłowie opozycji (i tak samo szefa CBA). Tak było bardzo zdrowo i byłaby szansa, że liczba afer i przekrętów w Polsce znacznie by spadła.
...
Następna strona