Nocna prohibicja. Zapytali o zdanie Polaków. Są wyjątkowo zgodni
62 proc. badanych uważa, że w całym kraju powinno wprowadzić się zakaz sprzedaży alkoholu w nocy; przeciwnego zdania jest 28 proc. - wynika z sondażu pracowni Pollster opublikowanego w czwartkowym wydaniu "Super Expressu".
Instytutu Badań Pollster na zlecenie "SE" spytał respondentów, czy ich zdaniem w całej Polsce powinno się wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu w nocy.
Nocna prohibicja. Jest nowy sondaż
Jak czytamy w czwartkowej edycji gazety, na tak postawione pytanie "tak" odpowiedziało 62 proc. badanych., "nie" - 28 proc. 10 proc. nie ma natomiast w tej sprawie zdania.
Nocna prohibicja w całej Polsce? Biejat o projekcie Lewicy
Jak przypomniano, do Sejmu trafiły dwa projektu ustaw ws. prohibicji - zakazu sprzedaży alkoholu w godz. 22:00-6:00 - przygotowane przez Lewicę i Polskę 2050.
Badanie Instytutu Pollster zostało przeprowadzone - jak podaje "SE" - 27 i 28 września na próbie 1026 dorosłych Polaków.
To już kolejny sondaż przeprowadzony w tej sprawie. Z sondażu SW Research dla Wirtualnej Polski wynika, że ponad 60 proc. Polaków chciałoby, żeby wprowadzono nocny zakaz sprzedaży alkoholu w całym kraju.
Nadzwyczajna sesja poświęcona nocnej prohibicji
W czwartek odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta poświęcona wprowadzeniu pilotażu nocnej prohibicji w Śródmieściu i na Pradze-Północ. Sesja została zwołana na wniosek prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego.
Złożone przez prezydenta projekty dotyczą opinii dwóch dzielnic: Śródmieścia i Pragi-Północ na temat wprowadzenia na ich terenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Zakaz miałby obowiązywać w godz. 23.00 do 6.00.
Nie są one czymś nowym, jedynie zmieniają projekty wcześniej zgłoszone i przyjęte na ostatniej sesji rady miasta. Zmiana dotyczy czasu wejścia w życie uchwały - z trzech miesięcy na 14 dni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to zakaz zacząłby obowiązywać w dzielnicach, jak mówił Trzaskowski, od 1 listopada.