PIP dostanie mniej. Rękę do tego przyłożyła także Lewica
Lewica jeszcze dwa miesiące temu zapowiadała, że będzie bronić pieniędzy przeznaczonych na budżet Państwowej Inspekcji Pracy na nadchodzący rok. Tymczasem wsparła poprawkę, która przewiduje redukcję tego budżetu - informuje wyborcza.biz.
Prawie 300 mln zł - tyle w sumie może stracić 14 instytucji państwowych, którym posłowie prawdopodobnie zmniejszą limity wydatków na przyszły rok. Wśród nich są nie tylko TK czy KRS, lecz także Kancelaria Sejmu - informował "Dziennik Gazeta Prawna".
Będzie wielkie cięcie w tych instytucjach
Cięcia przyszłorocznego budżetu planowane przez koalicję rządzącą uwzględniały dotychczas instytucje obsadzone w minionych kadencjach przez Prawo i Sprawiedliwość, czyli Trybunał Konstytucyjny, Krajową Radę Sądownictwa, Sąd Najwyższy oraz Instytut Pamięci Narodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Usłyszałem "nie" kilkaset razy. To była największa motywacja - Michał Sadowski w Biznes Klasie
Jak informuje "DGP", w ostatnich dniach zapadła decyzja, by redukcja objęła także 10 innych instytucji: Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, Naczelny Sąd Administracyjny, kancelarie: Prezydenta RP, Sejmu i Senatu, a także Najwyższą Izbę Kontroli, a nawet niebudzące emocji politycznych: Urząd Ochrony Danych Osobowych, Krajowe Biuro Wyborcze, czy właśnie Państwową Inspekcję Pracy.
Wyborcza.biz informuje, że w pierwotnym planie przyszłorocznego budżetu zakładano, że PIP będzie dysponować funduszem w wysokości 638 mln zł. Proponowany budżet na 2025 r. miałby być mniejszy o 28,9 mln zł.
"PIP od lat słabnie"
"W czasie szukania oszczędności nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że PIP od lat słabnie, jej inspektorów kształconych przez państwo podkupują firmy, a za poprawką zagłosowała Lewica" - pisze branżowy serwis. I przypomina, że Lewica jeszcze we wrześniu zapowiadała, że będzie bronić budżetu PIP. Teraz tłumaczy się z takiej decyzji.
"Budżet PIP zostanie zwiększony w następnym r. w stosunku do obecnego o 60 mln zł, a nie o 89 mln, jak było planowane. Podwyżki wszystkich instytucji z poprawki zostały ograniczone ze względu na pomoc powodziową. W II czytaniu złożymy poprawkę o dodatkowe zwiększenie wsparcia dla PIP" - napisała na platformie X przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska, wyjaśniając skąd taki ruch ugrupowania.
Wyborcza.biz zauważa, że faktycznie PIP pomimo poprawki i cięcia otrzyma jednak budżet większy o 10 proc. w stosunku do tegorocznego.