Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Polska chce skończyć ze zmianą czasu. Minister mówi, w czym problem

38
Podziel się:

- Komisja Europejska popiera inicjatywę polskiej prezydencji ws. kontynuowania prac na projektem dyrektywy znoszącej zmianę czasu, ale opór wykazuje brukselska machina biurokratyczna - uważa minister rozwoju Krzysztof Paszyk. Sezonowe zmiany czasu nie mają merytorycznego uzasadnienia - dodał.

Polska chce skończyć ze zmianą czasu. Minister mówi, w czym problem
Polska w ramach prezydencji w UE chce doprowadzić do likwidacji zmiany czasu (East News, getty images)

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen przyznała w czwartek, że projekt dyrektywy znoszącej zmianę czasu utknął na poziomie decyzji państw członkowskich i zaapelowała do polskiej prezydencji o wznowienie dyskusji na ten temat.

Komisja Europejska już w 2018 r. przedstawiła projekt dyrektywy dotyczącej zniesienia sezonowych zmian czasu. Na jego temat dyskutował Parlament Europejski, który w 2019 r. wprowadził do niego szereg poprawek. Potem jednak projekt utknął w Radzie UE, reprezentującej rządy państw członkowskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gawkowski o podatku cyfrowym: Amerykański dyplomata mnie nie przestraszy

Jak przekazał w rozmowie z PAP minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, stanowisko zaprezentowane przez Annę-Kaisę Itkonen jest pokłosiem jego rozmowy z unijnym komisarzem odpowiedzialnym za transport Apostolosem Dzidzikostasem.

Obaj zgadzamy się, że należy w Europie zaprzestać zmian czasu. Polska prezydencja mamy pełne wsparcie z jego strony dla działań w tej sprawie - zapewnił szef resortu.

Minister Paszyk zwrócił uwagę, że już dzięki lutowym ustaleniom poczynionym z komisarzem Dzidzikostasem podczas spotkania w Gdańsku udało się doprowadzić do tego, że Komisja Europejska nie wycofała projektu dyrektywy. - Były przecież pomysły, żeby w ogóle ten temat zarzucić, ale to zatrzymaliśmy. Środowa rozmowa z komisarzem to drugi etap naszej aktywności w tej sprawie, a stanowisko przedstawione przez rzeczniczkę Komisji potwierdziło naszą skuteczność - powiedział.

Szef resortu rozwoju przypomniał, że według badań 84 proc. Europejczyków sprzeciwia się zmianom czasu, przede wszystkim z powodu negatywnych skutków społecznych i zdrowotnych. - Ale to również rosnące koszty dla gospodarek europejskich, które w coraz większym stopniu opierają się na nowoczesnych technologiach i innowacyjnych rozwiązaniach. Powodów, żeby znieść zmiany czasu jest aż nadto - podkreślił.

W ocenie Paszyka głównym "hamulcowym" zmian jest brukselska biurokracja. - Wiele na ten temat rozmawialiśmy z komisarzem Dzidzikostasem. Nie ma żadnych merytorycznych argumentów za utrzymaniem zmian czasu. Jest niechęć biurokratyczna, ale jak wiadomo, brukselska biurokracja nie tylko w tej sprawie wykazuje wielki opór. Europa musi się jednak zmieniać, a biurokraci muszą zrozumieć, że kluczowy głos należy do Europejczyków. Dlatego robimy wszystko, by wznowić prace nad projektem dyrektywy - zaznaczył.

Czas letni czy zimowy? "Trwają dyskusje"

Minister poinformował, że w Unii Europejskiej nadal trwa dyskusja czy lepiej pozostać przy czasie strefowym (zwanym zimowym), czy wyprzedzającym go o godzinę czasie letnim. - Takie ustalenia będą stanowiły finał procesu. Dzisiaj konsultujemy i przekonujemy kraje Unii Europejskiej, by ten proces zrealizować - dodał.

Szef MRiT przyznał, że nie potrafi przewidzieć, kiedy po raz ostatni przestawimy zegarki. - Jesteśmy na początku drogi, więc nie mogę jeszcze powiedzieć, kiedy osiągniemy metę. To złożony proces, w którym uczestniczy 27 krajów unijnych - podsumował.

W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października. Wspólną we wszystkich państwach członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego reguluje dyrektywa obowiązująca od 2001 r.

W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022-2026.

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w weekend, w nocy z soboty 29 marca na niedzielę 30 marca, kiedy to zegarki przestawione zostaną z godz. 2 na godz. 3.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(38)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
IRENEUSZ K.
miesiąc temu
UE przymierza się do tego już 30 lat ,ale by ukarać Polskę wystarczy im tydzień
karol w.
miesiąc temu
Tylko czas letni powinen zostać
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
olo
miesiąc temu
"To złożony proces" - to chyba jakieś żarty. Komisja przez następne kilka lat będzie dyskutowała, oczywiście nie za darmo
red
miesiąc temu
Tylko czas letni,innego nie potrzeba.Trzeba sie cieszyc dniem jak najdluzej.Noc jest od spania
aaaaaa,
miesiąc temu
to takie proste.., cofnąć zegary o pół godziny i po sprawie.
...
Następna strona