Popularna szkolna aplikacja dla rodziców płatna? Firma dementuje

Spółka Vulcan zaprzecza doniesieniom o wprowadzeniu opłat za korzystanie z dziennika elektronicznego. Wyjaśnia, że wiadomości odpłatność za dostęp do funkcji takich jak usprawiedliwiania nieobecności, są nieprawdziwe. Korzystanie z platformy nadal będzie darmowe dla uczniów, rodziców i nauczycieli.

Twórcy aplikacji Vulcan dementują informacje o podwyżkachTwórcy aplikacji Vulcan dementują informacje o podwyżkach
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Pexels, Vulcan, Yan Krukau
Robert Kędzierski

Spółka Vulcan, która stworzyła jedną z najpopularniejszych aplikacji szkolnych, z początkiem września zmienia cennik. Rodzice mogą wybrać rodzaj konta o nazwie eduVULCAN, który umożliwia dostęp do szeregu funkcji - w tym do usprawiedliwień. Koszt usługi to 40 zł rocznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sasin nie wpłacił w tym roku na partię. "Jako zarzut pan to traktuje?"

Vulcan dalej bezpłatny. Firma tłumaczy

Informacje te poruszyły część z rodziców, szczególnie, że odpłatność wnieść trzeba za każdego z uczniów. Vulcan w oficjalnym stanowisku rozesłanym do mediów podkreśla, że rodzice i uczniowie będą mogli bezpłatnie korzystać ze wszystkich funkcji dziennika elektronicznego.

"Dostęp do Dziennika VULCAN dla Rodzica i Ucznia niezmiennie był i jest bezpłatny. Rodzice i Uczniowie mają bezpłatny dostęp do wszystkich danych i funkcji Dziennika VULCAN poprzez przeglądarkę internetową na dowolnym urządzeniu z dostępem do Internetu. Rodzice i Uczniowie mają wgląd m.in. w oceny, frekwencję, uwagi czy plan lekcji. Mają możliwość wymiany wiadomości z pracownikami szkoły. W ramach Dziennika VULCAN, Rodzice i Uczniowie mogą od nowego roku szkolnego korzystać z innowacyjnej platformy dydaktycznej (Moduł dydaktyczny), która oferuje wartościowe materiały i umożliwia nauczycielom tworzenie własnych treści." - informuje firma.

Przedstawiciele Vulcana wyjaśniają, że nieporozumienie mogło wyniknąć z faktu, iż aplikacja eduVULCAN i dziennik Vulcan to dwa różne rozwiązania. Firma tłumaczy, że "w większości szkół funkcjonuje system służący do dokumentowania procesu nauczania czy zapewnienia podstawowych funkcji komunikacyjnych, w tym do usprawiedliwiania nieobecności. To właśnie dziennik Vulcan, który bezpłatnie jest i będzie dostępny w przeglądarkach internetowych" - podaje Interia.

Różnice między dziennikiem Vulcan a aplikacją eduVULCAN

Spółka Vulcan podkreśla, że nowa wersja dziennika VULCAN jest w pełni responsywna, co oznacza, że "użytkownicy mogą wygodnie korzystać z niej za pomocą przeglądarki w telefonie". To rozwiązanie pozostaje bezpłatne dla wszystkich użytkowników.

Z kolei eduVULCAN to dodatkowa aplikacja, która oferuje rozszerzone funkcje i materiały edukacyjne. Firma wyjaśnia, że "eduVULCAN daje także możliwość korzystania ze wszystkich funkcjonalności dziennika VULCAN". Przedstawiciele spółki dodają, że "interfejs www umożliwia dostęp w pełnym zakresie, a aplikacja mobilna występuje w dwóch wersjach - jako płatna usługa rozszerzona i bezpłatna usługa podstawowa z nieco mniejszym zakresem funkcji".

Vulcan zaznacza, że korzystanie z aplikacji eduVULCAN jest dobrowolne i nie wpływa na zakres dostępnych bezpłatnie funkcji dziennika Vulcan. Bezpłatne konto eduVULCAN umożliwia korzystanie z portalu internetowego oraz aplikacji mobilnej eduVULCAN. Aplikacja pozwala nie tylko na korzystanie z dziennika VULCAN, ale umożliwia także stworzenie własnego kalendarza poprzez połączenie planu lekcji ucznia z terminami zajęć dodatkowych i prywatnych oraz połączenie informacji z kilku placówek lub kilkorga uczniów.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
Rewolucja w kilometrówkach. A może tylko korekta. Znamy szczegóły
Rewolucja w kilometrówkach. A może tylko korekta. Znamy szczegóły