Najnowsze badania wstrząsnęły Japonią. Okazuje się, że zakłócone życie seksualne obywateli może doprowadzić do poważnych problemów w gospodarce. Kraj Kwitnącej Wiśni właśnie doświadcza tego rodzaju kłopotów. Dzietność to obecnie jeden z najpoważniejszych dylematów tamtejszego rządu - pisze renmowany seriws finansowy Nikkei Asian.
Japonia ma poważny łóżkowy kryzys, który bije w demografię
Badania nad zjawiskiem "pozbawienia się życia seksualnego", w którym partnerzy doświadczają niskiej lub zerowej aktywności seksualnej, zyskują na popularności w Japonii.
Yoshie Moriki, profesor na Międzynarodowym Uniwersytecie Chrześcijańskim opracował publikację na podstawie wyników z ogólnokrajowego sondażu przeprowadzonego w 2010 roku na próbie 9 tys. mężczyzn i kobiet w wieku od 20 do 59 lat. Chciał on zbadać aktywność seksualną między małżonkami.
Około 45 proc. respondentów uprawiało seks mniej niż raz w miesiącu. Nawet wśród tych, którzy pragnęli dzieci, wskaźniki "pozbawienia życia seksualnego" były znaczące: 22 proc. osób w wieku 20 lat, 37 proc. w wieku 30 lat i 50 proc. w wieku 40 lat.
Warto zauważyć, że ci, którzy pragnęli drugiego dziecka, mieli jeszcze wyższe wskaźniki pozbawienia życia seksualnego: 40 proc. w wieku 20 lat, 48 proc. w wieku 30 lat i 67 proc. w wieku 40 lat.
Moriki przypisuje to częściowo czynnikom kulturowym, mówiąc, że Japończycy zazwyczaj czują szczęście jako rodzina, kiedy para śpi z dziećmi obok siebie, priorytetem jest życie zorientowane na dziecko nad relacją małżeńską. Możliwimy jest także czynnik społeczny. - Niektóre pary są zbyt zajęte pracą i nie mają psychicznej zdolności do uprawiania seksu - powiedziała Nikkei Asian analityczka.
Praca, praca, praca
Z kolei analiza przeprowadzona przez Yuji Gendę, profesora Uniwersytetu Tokijskiego, pokazuje, że długie godziny pracy zazwyczaj prowadzą do tego, że małżeństwa mają mniej seksu. Ten trend jest szczególnie silny wśród kobiet, które prawdopodobnie doświadczają większego stresu w pracy.
Kliniczna psycholog Sayaka Toda z Kliniki Medycznej Hara w Tokio wyjaśnia portalowi, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają ograniczony czas ze względu na pracę i opiekę nad dziećmi, co prowadzi do zmniejszonego priorytetu dla bliskości seksualnej. - W ciasnych przestrzeniach mieszkaniowych pary z pierwszym dzieckiem mogą mieć trudności z uprawianiem aktywności seksualnej - dodała Toda.
W 2022 r. w Japonii urodziło się zaledwie 770 747 dzieci. Jest to najmniejsza liczba, od kiedy prowadzone są statystyki, czyli od XIX wieku.