Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Pożar na Marywilskiej. Premier mówi, na co mogą liczyć kupcy

13
Podziel się:

Premier Donald Tusk na wtorkowej konferencji prasowej obiecał pomoc kupcom z Marywilskiej 44. Ma to być doraźna pomoc finansowa. Ci, co prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, mogą liczyć na 2 tys. zł.

Pożar na Marywilskiej. Premier mówi, na co mogą liczyć kupcy
Spalona hala targowa przy ulicy Marywilskiej 44 w Warszawie (PAP, PAP/Paweł Supernak)

- Sprawdzamy wątki, one są dość prawdopodobne, że służby rosyjskie miały coś wspólnego z głośnym pożarem na Marywilskiej i postępowanie w tej kwestii trwa – powiedział premier Donald Tusk po wtorkowym posiedzeniu rządu. Poprosił, by powstrzymać się od domysłów.

Będzie pomoc dla kupców z Marywilskiej

Szef rządu podkreślił, że chciałby, "żebyśmy nie spekulowali w przestrzeni publicznej o tym, które ze zdarzeń w Polsce są być może efektem obcych służb, w tym rosyjskich i białoruskich". Zapewnił, że w ścisłym porozumieniu z szefami służb, w tym z szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem, będzie przekazywał "to, co można przekazać opinii publicznej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dealer Rolls-Royce, McLaren, Aston Martina "Sprzedaję 2,5 tys aut rocznie" Piotr Fus w Biznes Klasie

- Od najbliższego czwartku 23 maja przedsiębiorcy poszkodowani w pożarze na Marywilskiej 44 mogą zwracać się o wsparcie w siedzibie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przy ulicy Podskarbińskej 25 w Warszawie - powiedział Donald Tusk podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Premier powiedział, że wsparcie wyniesie 2 tys. zł. Pieniądze otrzymają ci, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. Wsparcie wypłacane będzie z  Agencji Rozwoju Przemysłu.

Przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie części wynagrodzeń pracowników.

- Będziemy płacili połowę minimalnej pensji przez 3 miesiące - zapowiedział premier.

Pożar przy Marywilskiej

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo w sprawie pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej.

W hali targowej, która spłonęła, było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych.

W akcji gaszenia wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

W 2023 roku w centrum największą grupę stanowili najemcy z branży mody (50 proc.), kolejne kategorie to: usługi (10 proc.), artykuły dla dzieci (6 proc.), spożywcza (5 proc.), wyposażenie wnętrz i artykuły domowe (6 proc.) oraz gastronomiczna (3 proc.).

Chcesz mieć wpływ na rozwój serwisu money.pl? Weź udział w badaniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
Patologia
3 tyg. temu
Brawo Tusk
Iga
3 tyg. temu
Od wszelkiej maści zdarzeń są ubezpieczenia. Nie zgadzam się na wyższe wypłaty dla szarej strefy i prywatnego biznesu z naszych podatków płaconych w PIT. Kupcy z Marywilskiej łapy precz od państwowych pieniędzy a jak za mało to nie ma obowiązku brać tych 2 tysięcy
Tomek
3 tyg. temu
Rafał mówił że planeta się pali, no i miał rację. Przecież ten pożar to prawdopodobnie wywołany był przez burzę słoneczną...czekaj...przecież to w nocy było, no to pewnie burzę księżycową. Teren się wyrówna, czyściciele odwiedzą niby spadkobierców gruntu i okaże się że miasto może przekazać developerowi grunt, bo przecież mamy takie braki w mieszkalnictwie, będzie to społecznie uzasadnione.
Andr
3 tyg. temu
To jest robienie kpin z ludzi! Tusk sam spróbuj przeżyć za dwa tysiące!
Maro
3 tyg. temu
Gdzie mój komentarz ? Jest niepoprawny politycznie ??