Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Praca w Polsce. Epidemia mocno wyhamowała rekrutację w internecie

27
Podziel się:

To była rekordowa zapaść - tak można opisać dane dotyczące liczby ofert pracy, które firmy zamieściły w kwietniu w internecie. Szukanie pracowników mocno wyhamowało przez pandemię i wywołane z nią przestoje w wielu branżach.

W kwietniu mocno zmalała liczba ofert pracy.
W kwietniu mocno zmalała liczba ofert pracy. (pixabay.com)

Liczba ofert opublikowanych przez polskie portale rekrutacyjne wyniosła w kwietniu 135 tys., o ponad 52 tys. mniej niż w marcu - podaje "Rzeczpospolita", powołując się na analizę Katedry Ekonomii i Finansów Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie oraz Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

Trend był spadkowy, choć zwyczajowo jest rosnący, bo kwiecień to czas ożywienia na rynku. Wystarczy porównać tegoroczne dane z tymi z kwietnia ubiegłego roku. Wtedy ofert było o 80 tys. więcej niż teraz.

Jak tłumaczą gazecie autorzy analizy, mniejszy popyt na pracowników dotyczy wszystkich branż. Nawet tych, które są w sensie gospodarczym odporne na koronawirusa, jak IT, ubezpieczenia, czy budownictwo.

Jednak najbardziej skurczyła się liczba ofert w branżach, które za sprawą pandemii właściwie z dnia na dzień stanęły: hotelarstwie, turystyce i gastronomii. Tutaj spadek liczby ofert pracy wyniósł aż 74 proc.

Na całym rynku pracy kolejne miesiące mogą nie przynieść znaczącego odwrócenia kwietniowego trendu. Nawet jeśli zaraza minie, to firmom przyjdzie się mierzyć z jej ekonomicznymi skutkami - recesją. A ta nie będzie sprzyjała zwiększaniu liczby zatrudnionych.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
praca
oferty pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(27)
Hela
4 lata temu
Dzisiaj ogłaszam upadłość
Do wyboru do ...
4 lata temu
Nie ma czegoś takiego jak - zaraza minie, czy się skończy i że zaczniemy coś tam coś tam od nowa. To jest już z nami i pozostanie jak każda inna choroba zakaźna. Pucowanie poręczy nic nie da.
ja
4 lata temu
niektórzy będą musieli się przekwalifikować. Jak nasza praca ma wartość dla pracodawcy (i klientów), w końcu nas ktoś zatrudni i dobrze zapłaci. A jeśli nie, a rzeczywiście możemy coś zaoferować, coś potrafimy, to sami założymy firmę i zarobimy na siebie. Nie trzeba wyjeżdżać. Ludzie powinni zrozumieć, że niemal wszystko zależy od nich samych. Nie od rządu czy kraju, w którym żyją itp. Musimy po prostu patrzeć na siebie i brać się do roboty, uczyć się i rozwijać umiejętności, za które inni chcą płacić, a efekty przyjdą. Leżenie na kanapie i czekanie, aż ktoś coś dla nas zrobi, niewiele daje. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac.? Kilka zmian może zrobić wielką różnicę..
Bartek inż.
4 lata temu
No cóż pewnie kolejny milion Polaków będzie musiał wyjechać z kraju .
renata
4 lata temu
Teraz trzeba starać się o paszport ukraiński by dostać pracę .
...
Następna strona