Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|
aktualizacja

Premier: Czechy wycofały z TSUE pozew ws. Turowa

424
Podziel się:

Republika Czeska wycofała swoją skargę do instancji europejskich ws. Turowa. To kończy całkowicie sprawę — poinformował Mateusz Morawiecki. Premier pomija jednak jedną sprawę. Pozostaje bowiem jeszcze kwestia kar nałożonych przez TSUE. Rząd podkreśla, że płacić ich nie zamierza. KE chce więc sama odebrać sobie pieniądze.

Premier: Czechy wycofały z TSUE pozew ws. Turowa
Premier Mateusz Morawiecki i szef rządu Czech Petr Fiala podpisali w czwartek w Pradze umowę ws. kopalni w Turowie (East News, STRINGER, AFP)

W czwartek Polska i Czechy podpisały umowę między rządami w sprawie kopalni odkrywkowej w Turowie. Premier naszych południowych sąsiadów Petr Fiala poinformował, że warunkiem wycofania skargi z TSUE jest przelew rekompensat za działanie Turowa. Chodzi tutaj o 45 mln euro.

Wieczorem minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przekazała, że Czesi otrzymali potwierdzenie przesłania przelewu.

Zobacz także: Konsternacja po słowach rzecznika rządu. "Nie wie, o czym mówi"

Przypomnijmy, że czeski premier zadeklarował wczoraj, że jak tylko pieniądze zostaną przelane, to wszystko w kwestii skargi do TSUE zostanie zakończone "w ciągu kilku godzin". Jak obiecał, tak się stało. Mateusz Morawiecki przekazał w piątek rano, że Republika Czeska wycofała swoją skargę do instancji europejskich ws. Turowa. - To kończy całkowicie sprawę — podkreślił.

W ramach porozumienia Polska zobowiązała się też dokończyć budowę bariery, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski. Uzgodniono również budowę wału ziemnego, który zabezpieczy mieszkańców regionu przez zanieczyszczeniem powietrza, hałasem i pyłami.

Kary za Turów

Sprawa nie wydaje się jednak — jak twierdzi premier — być zakończona. Polska musi bowiem zapłacić ponad 300 mln zł kary od TSUE za niewykonanie środka tymczasowego w postaci zamknięcia kopalni w Turowie. Zdaniem polskiego rządu, mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu naszego kraju.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że kwestia nałożonych przez TSUE kar zniknie w momencie, gdy Czechy wycofają skargę z TSUE. - Co do już naliczonych kar, które naszym zdaniem są nałożone w niewłaściwy i niesprawiedliwy sposób, rozważamy różne środki i odwołania — stwierdził premier.

Choć Polska unijnych kar płacić nie zamierza, to wszystko wskazuje na to, że wkrótce Komisja Europejska sama odbierze należne jej pieniądze. Na razie — jak wynika z nieoficjalnych informacji — ma przygotowywać się do potrącenia pierwszej transzy. Chodzi o 15 mln euro plus odsetki. Do odebrania funduszy mogłoby dojść już w tym miesiącu, przy okazji bieżących płatności.

Jak słyszymy nieoficjalnie, nie zostały podjęte jeszcze żadne decyzje, skąd potrącić niezapłacone kary. Pewne jest jednak, że Komisja chce ściągnąć te nałożone za okres 20 września-19 października.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(424)
Bcft
2 lata temu
Ale te zmarnowane i nie tylko to kto zaplaci? Odpowiedzą karnie? Oddadzą swoje majątki?
J60
2 lata temu
Kto zapłaci Polsce za większego truciciela niż Turów? Chodzi o Jänschwalde. Hipokryzja Unii nie zna granic.
Tak to działa
2 lata temu
Ten Morawetzky to niezły buc. On nie wie że wyroki sądów trzeba wykonywać?
JaM
2 lata temu
Czesi wzięli słuszne pieniądze i odstąpili. Mam nadzieję, że polskie sądy nie odstąpią i wsadzą na długie lata do mamra Kaczyńskiego, Morawieckiego i popleczników z PiS-u, którzy tylko z tego tytułu okradli ojczyznę na ponad pół miliarda PLN !!!
Pepa
2 lata temu
Dziesięć milionów euro od polskiego właściciela kopalni Turów i sąsiedniej elektrowni PGE trafiło w czwartek na transparentne konto Towarzystwa Turów-ČR-PL Regionu Libereckiego - poinformował rzecznik biura regionalnego Filip Trdla. Na konto powinno jeszcze trafić 15 mln euro od polskiego rządu. Potem Czechy wycofaja pozew.
...
Następna strona