Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Zaleska
|
aktualizacja

Premier: zawieszenie zakazu handlu w niedzielę na razie nie jest brane pod uwagę

151
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki opowiedział się przeciwko inicjatywie Senatu w sprawie czasowego zawieszenia zakazu handlu w niedziele. - Na razie nie jest brane pod uwagę takie rozwiązanie - oświadczył, komentując projekt przygotowany przez senatorów.

Premier: zawieszenie zakazu handlu w niedzielę na razie nie jest brane pod uwagę
Premier przeciął dyskusję o zakazie handlu. (money.pl, Rafał Parczewski)

W nocy z poniedziałku na wtorek Senat zdecydował o wysłaniu do Sejmu propozycji przepisów znoszących czasowo zakaz handlu w niedziele.

Zgodnie z projektem Senatu w stanie zagrożenia epidemicznego lub w stanie epidemii oraz przez 90 dni po ich ustaniu nie obowiązywałby zakaz handlu w ostatni dzień tygodnia. Jednocześnie pracownicy handlu mieliby zagwarantowane co najmniej dwie niedziele wolne od pracy w ciągu 4 tygodni.

W ostatnim czasie los zakazu handlu w niedziele nie wydawał się wcale przesądzony. Branża handlowa apelowała o jego zniesienie, argumentując, że to nie tylko pomoże sklepom, ale też ułatwi robienie zakupów w dobie pandemii - lepiej, by w sklepach było mniej osób. Te same argumenty przywoływał także Senat.

Zobacz także: Pascal Brodnicki mówi o niepokoju resturatorów. "Wiele osób dostanie po głowie"

Przeciwko zniesieniu zakazu twardo opowiadała się "Solidarność", inicjatorka jego wprowadzenia. Szef handlowej "S" Alfred Bujara podkreśla, że przeciążenie pracą w handlu i tak jest w Polsce olbrzymie.

Z rządu i jego otoczenia zaś płynęły różne sygnały. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk mówił, że trwają analizy. Na to, że sytuacja się zmieniła, zwracała uwagę była minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. - Moim zdaniem jeśli rezygnacja z zakazu handlu miałaby nastąpić, to powinna być czasowa, ograniczona do czasu pandemii, a po drugie wymagałaby zgody strony społecznej - powiedziała obecna posłanka PiS w programie "Money. To się liczy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(151)
Jaca
3 lata temu
Sklepy po co się prosicie. Zmieniać wpis w pkd lub otworzyć punkt pocztowy. Przyjmować i wydawać paczki z allegro i sprawa załatwiona robi tak tysiące sklepów w Polsce. Żabka wygrała w sądzie i ma otwarte. Więc o co chodzi. Jak prawo pozwala obejść przepisy to tak róbcie. Wszyscy mogą z tego skorzystać. Prawo jest równe dla wszystkich.
Weronika
3 lata temu
W handlu pracują LUDZIE , nie roboty. Skoro ktoś chce otworzyć sklepy, ja i wielu w handlu pracujących rządamy otwarcia w niedzielę URZĘDÓW. Zróbmy z tego nią zwykły dzień pracy dla każdego.
Obrzeni
3 lata temu
Przewodniczący Solidarność nie stoi nie pilnuje nie broni spraw praw kobiet i pracowniczych. Pilnuje Obrony i straży w obronie kościołów przed kobietami kościoły i istnieja dzieki kobieta które stoja ponad podziałami. Dbaja o okościoły to kościół niedba onie nie stoi za kobietami. Kobieta nie mówi swojemu dziecku nie chodź do kościoła bo to złe dzieko ma wybór. w wieku dorastania kobieta zawsze zrobi wszystko dla dziecka domu i rodziny odmowi sobie wszyskiego czy to bedzie wierzaca czy nie wierzaca kościołowi krzywdy nie zrobi
Jola
3 lata temu
Pandemia panuje więc po co otwierać sklepy w niedzielę... pytam się kto w nich będzie robił zakupy jak już teraz mało klientów a więcej ludzi tzw zwiedzających..
Michał
3 lata temu
Żadne niedzielę otwarte myślmy o skracaniu otwartych sklepów w tygodniu maksymalnie do 20 wystarczy nie ma chodzenia i zwiedzania to nie te czasy widzimy co się dzieje ile zachorowań uważamy za długo otwarte sklepy kupujemy towary pierwszej potrzeby resztę mamy wytrzymamy więc raczej przemyśleć otwarcie krótsze sklepów to jest dobre rozwiązanie musimy to przetrwać w zdrowiu
...
Następna strona