Propozycja emerytalna prezydenta. Budzi wątpliwości
Propozycja prezydenta Karola Nawrockiego dotycząca podwyżki minimalnych emerytur wywołała mieszane reakcje. Projekt przewiduje m.in. waloryzację o 150 zł, jednak nie wszyscy są przekonani co do jego skuteczności i źródeł finansowania.
Prezydent Karol Nawrocki zaprezentował propozycję, która ma na celu zwiększenie wysokości minimalnych emerytur.
W myśl projektu, od 2026 r. ich wartość miałaby wzrosnąć do co najmniej ok. 2030 zł. Co więcej, zakłada się wzrost o 150 zł także dla 13. i 14. emerytury, a regularna waloryzacja miałaby zapewniać dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
ZUS wyjaśnia bezcelowość tego rozwiązania
Projekt wzbudza jednak liczne kontrowersje. ZUS wyraził obawy, że proponowane zmiany mogą być zbędne, gdyż już teraz istnieją mechanizmy utrzymujące wartość emerytur.
Demograficzna bomba uderzy w ceny mieszkań? Analityk nie ma wątpliwości
Krytycznie do propozycji odnosi się także brak uwzględnienia skutków finansowych w planach budżetowych na 2026 r., co budzi wątpliwości dotyczące finansowania podwyżek z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Problemów może być więcej
Społeczeństwo jest podzielone w kwestii nowelizacji. Aż 62 proc. uczestników konsultacji popiera projekt, choć jednocześnie rosną obawy o jego finansowanie.
Forum Związków Zawodowych zauważa, że choć projekt jest krokiem ku poprawie sytuacji seniorów, to nie rozwiązuje wszystkich problemów systemowych i może być postrzegany jako kolejna prowizoryczna poprawka do istniejącego systemu.
Źródło: Rzeczpospolita