Radio Wolna Europa wygrało z Trumpem. Jest decyzja sądu
Amerykański sąd przychylił się do wniosku Radia Wolna Europa o wydanie nakazu tymczasowego przeciwko Amerykańskiej Agencji ds. Mediów Globalnych (USAGM). Rozgłośnia ma otrzymać wszystkie należne jej środki przyznane przez Kongres na rok fiskalny 2025, a wstrzymane przez podległą administracji Donalda Trumpa agencję.
Sąd Okręgowy USA dla Dystryktu Columbii orzekł, że działania podległej administracji Donalda Trumpa agencji USAGM, polegające na narzucaniu radiostacji uciążliwych wymogów jako warunku dotacji oraz odmowie negocjacji, są niezgodne z prawem.
Radio Wolna Europa wygrywa w sądzie z Trumpem
Według sądu "jest to bezprecedensowe", bo nigdy wcześniej agencja nie żądała całkowitej zmiany warunków umowy partnerskiej z beneficjentem dotacji, a następnie odmawiała negocjacji, zwłaszcza gdy jest prawnie zobowiązana do corocznych wypłat – powiedział sędzia w piątkowym orzeczeniu.
Sędzia podkreślił, że "rażące lekceważenie zobowiązań finansowych" przez USAGM doprowadziło do zwolnień pracowników i poważnych strat dla globalnego wpływu RWE, budowanego przez dekady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słowa Rafała Brzoski o AI wywołały burzę. Szef Bielik AI wyjaśnia
To zwycięstwo daje naszym dziennikarzom impet niezbędny do dalszego docierania do prawie 47 milionów ludzi co tydzień, aby poznać fakty i przeciwdziałać złośliwej propagandzie autorytarnych rządów. Teraz bardziej niż kiedykolwiek nie możemy oddawać przestrzeni informacyjnej tyranom – zaznaczył dosadnie Steve Kapus, szef Radia Wolna Europa.
USAGM to niezależna agencja rządowa USA, do której należą m.in. RWE, Głos Ameryki i Radio Wolna Azja. RWE nadaje w 27 językach do 23 krajów Europy Wschodniej, Azji Centralnej, Kaukazu i Bliskiego Wschodu.
Celem tych stacji jest dostarczanie informacji do krajów z ograniczoną wolnością mediów. Administracja prezydenta Donalda Trumpa dążyła do przebudowy tych stacji, twierdząc, że stały się one "radykalną propagandą" lewicy.