Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PRC
|
aktualizacja

"To musiało pęknąć", "zemsta". Komentują dymisje na szczycie

138
Podziel się:

Informacja o złożeniu wypowiedzenia stosunku służbowego dwóch najwyższych dowódców polskiej armii poniosła się echem wśród dyplomatów i byłych generałów. Zdaniem gen. Mirosława Różańskiego "system dowodzenia został zachwiany". "Dymisje są zemstą na Błaszczaku" - ocenił Piotr Łukasiewicz z Polityki Insight.

"To musiało pęknąć", "zemsta". Komentują dymisje na szczycie
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Rajmund Andrzejczak oraz dowódca Operacyjny Rodzajów Sil Zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski (tylem) (East News, Piotr Molecki)

To musiało pęknąć - stwierdził gen. Stanisław Koziej, komentując informację o tym, że dwaj najważniejsi dowódcy polskiej armii Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i dowódca operacyjny gen. Tomasz Piotrowski podali się do dymisji.

Wojskowe służby prasowe potwierdziły wtorkowe informacje "Rzeczpospolitej", że szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasz Piotrowski złożyli wypowiedzenie stosunku służbowego.

Jak wskazywał dziennik, powodem miał być nasilający się konflikt między generałami i szefem MON Mariuszem Błaszczakiem. Minister obarczał gen. Piotrowskiego winą za aferę związaną z rakietą, która w grudniu spadła na terytorium RP. Gen. Piotrowskiego w sporze z Błaszczakiem poparł gen. Andrzejczak. Generałowie mieli też krytykować wykorzystywanie wojska i munduru przez PiS w kampanii wyborczej.

Trzęsienie ziemi w polskim wojsku

- To publiczna forma protestu przeciwko łamaniu przez ministra zasad cywilnej i demokratycznej kontroli nad wojskiem (woluntaryzm ministra) oraz obowiązujących kompetencji w ramach systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi (pomijanie kompetencji Dowódcy Operacyjnego) - ocenił gen. Stanisław Koziej na we wpisie na platformie X (dawniej Twitter).

Trzęsienie ziemi w polskim wojsku skomentował również gen. Mirosław Różański. - To jest wołanie armii o odpolitycznieni wojska - ocenił.

W zamieszczonym w mediach społecznościowych filmie zwrócił się również bezpośrednio do szefa MON. - Panie Błaszczak, jest pan odpowiedzialny za to, że system dowodzenia został zachwiany (...), że naruszony został system naszego bezpieczeństwa. Najważniejszych dowódców tracimy - dodał.

Do sprawy odniósł się również były ambasador w Afganistanie dr inż., płk rez. Piotr Łukasiewicz. - Dymisje dwóch najwyższych dowódców w czasie wojen w Ukrainie i Izraelu, w czasie kłopotów z pomocą dla Ukrainy i na 5 dni przed wyborami, są aktem politycznym i zemstą na Błaszczaku za miesiące ich poniżania. Kryzysem wojska oraz zaufania do systemu bezpieczeństwa, jaki nam pichcono od 8 lat - napisał na platformie.

Według danych z Ministerstwa Obrony Narodowej obecna kadra dowódcza składała się w sumie z 128 generałów. Po rezygnacji dowódcy polskiej armii Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmunda Andrzejczaka i dowódca operacyjny gen. Tomasza Piotrowskiego ten stan zmniejsza się do 126.

Spór polityczny

Napięci na linii dowództwo polskiej armii - rząd PiS trwają od lat. Przypomnijmy, że w 2017 roku za kadencji Antoniego Macierewicza mieliśmy poważny kryzys kadrowy. Z różnych przyczyn z armii odeszło wówczas kilkudziesięciu generałów i admirałów.

"25 generałów i admirałów zostało zwolnionych z zawodowej służby wojskowej w 2016 r., zaś 11 w 2017 r.; z tego w sumie 22 odeszło w tym czasie na własną prośbę" – informował ówczesny wiceszef MON Bartosz Kownacki w odpowiedzi na interpelację poselską.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(138)
J23
4 miesiące temu
Kompletne bzdury nr ilości generałów.Powinno być napisane ,że tulu a tyłu jest w czynnej służbie Natomiast ge Piotrowski i Andrzejczak nie przestali być generałami są nimi nadal jako generałowie rezerwy.
Xoxo
7 miesięcy temu
Nie moge uwierzyc do czego posuwa sie KO , po trupach do celu. Nie lubie gdy ktos tak postepuje,uwazacie ludzi za malo inteligentnych. Niesamowite podejscie do rodakow I Polski.
Roman
7 miesięcy temu
Uciekli. Widzą, że sondaże są na korzyść Tuska i reszty opozycji. W takiej sytuacji i tak by wylecieli po wyborach że względu na to, że wybrał ich pisowski minister. Teraz wychodzą na męczenników i bohaterów walczących z autorytarnymi rządami PiSu.
burak
7 miesięcy temu
Sprawa polityczna 5 dni nie mogli poczekać ? Tusk im coś obiecał ?
Strach
7 miesięcy temu
A ja się zgadzam z komentarzami, że pozbyli się niewłaściwych generałów na wypadek gdyby trzeba bylo mieć przy sobie tylko tych lojalnych. Oby nie trzeba było użyć tych lojalnych.
...
Następna strona