Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|

Rosja wstrzymała dostawy ropy do Węgier, Czech i Słowacji

Podziel się:

4 sierpnia Rosja wstrzymała dostawy ropy południowym odcinkiem ropociągu "Przyjaźń" do Węgier, Słowacji i Czech. Tłumaczy to sankcjami, które według Rosjan uniemożliwiły zrealizowanie płatności za tranzyt surowca - podaje we wtorek Bloomberg.

Rosja wstrzymała dostawy ropy do Węgier, Czech i Słowacji
Rosja wstrzymała dostawy ropy do Węgier, Czech i Słowacji ropociągiem "Przyjaźń" (Getty Images, Janos Kummer)

Transnieft, rosyjska państwowa firmy odpowiedzialna za sieci ropociągów, potwierdziła we wtorek 9 sierpnia, że wstrzymała dostawy ropy do Węgier, Czech i Słowacji. Jak wyjaśniła, sankcje uniemożliwiły jej rozliczenie się za tranzyt z ukraińskim koncernem Ukrtransnafta.

Północny odcinek ropociągu, którym ropa płynie przez Białoruś do Polski i Niemiec działa bez zakłóceń - podał Transnieft.

Agencja Bloomberg przypomina, że Moskwa tłumaczyła już wcześniej sankcjami ograniczenie dostaw gazu do Europy przez gazociąg Nord Stream 1.

Rosja wstrzymała dostawy ropy do Węgier, Czech i Słowacji

W szczególnie trudnym położeniu znajdą się Węgry, a tamtejszy koncern przetwórstwa ropy naftowej i gazu MOL poinformował w komunikacie, że rozpoczął rozmowy w sprawie przekazywania opłaty za tranzyt ropy Ukrainie, aby odblokować dostawy - informuje Bloomberg.

Słowacka filia MOL Slovnaft i słowacki zarządca rurociągów Transpetrol potwierdzili we wtorek wstrzymanie tranzytu ropy przez rurociąg. Podano, że rafineria Slovnaft i jej spółka macierzysta węgierski MOL rozpoczęły negocjacje ze stroną ukraińską i rosyjską w sprawie wznowienia dostaw.

Rafineria w Bratysławie, w ścisłej współpracy z krajowym przewoźnikiem Transpetrol, a także we współpracy z Ministerstwem Gospodarki Republiki Słowackiej, wykorzystuje do przerobu ropy wszystkie dostępne rezerwy w systemie - napisał w oświadczeniu rzecznik prasowy Slovnaftu.

Dodał, że rafineria działa bez zakłóceń, a dostawy na rynek nie zostały przerwane.

Wznowienie dostaw ropy naftowej rurociągiem "Przyjaźń" do Czech powinno nastąpić w ciągu kilku dni, poinformowała z kolei we wtorek spółka Mero, właściciel i operator czeskiego odcinka rurociągu. Uruchomienie zapasów strategicznych nie jest potrzebne.

Według spółki zaopatrzenie dla należącej do PKN Orlen rafinerii Unipetrol w Litvinovie jest w pełni zabezpieczone ze zbiorników znajdujących się w miejscowości Nelahozeves, gdzie kończy się rurociąg. Dodano, że na razie nie jest brane pod uwagę uruchomienie strategicznych zapasów ropy, które w razie potrzeby wystarczą na 90-dniowe funkcjonowanie rafinerii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będzie tańsze paliwo? "Niewykluczone, że w drugiej połowie roku"

Mero przekazało także, że w obecnej sytuacji czeskie rafinerie mogą wykorzystać do zaopatrzenia w ropę naftową Transalpejski Rurociąg TAL.

Najbliższe dni pokażą, czy wstrzymanie dostaw rurociągiem "Przyjaźń" jest kolejną eskalacją wojny energetycznej przez Rosję czy też problemem technicznym z płatnościami - napisał w sieci społecznościowej minister przemysłu Czech Josef Sikela.

Wstrzymanie dostaw postawi w wyjątkowo trudnej sytuacji Węgry, gdzie wprowadzono limit cen paliw, co sprawiło, że niektóre firmy wstrzymały import ropy, by uniknąć strat finansowych - ocenia Bloomberg.

Jeżeli ropa nadal nie będzie płynąć na Węgry przez południowy odcinek ropociągu "Przyjaźń", a MOL wykorzysta swoje zapasy, Budapeszt będzie musiał uruchomić swoje rezerwy strategiczne surowca - pisze agencja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP