Rzecznik rządu uspokaja. Polsce ropy nie zabraknie
Polska zapewnia bezpieczeństwo dostaw ropy, mimo napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Rzecznik rządu Adam Szłapka zapewnił, że kraj posiada zdywersyfikowane źródła dostaw, odpowiednie rezerwy oraz procedury kryzysowe, a dostawy ropy są monitorowane 24 godziny na dobę.
Rzecznik rządu Adam Szłapka zapewnił, że dostawy ropy do Polski są zabezpieczone mimo eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Polska posiada odpowiednie rezerwy surowca i zdywersyfikowane źródła dostaw, które gwarantują ciągłość zaopatrzenia.
- Polska ma zdywersyfikowane kierunki dostaw i ma też, zgodnie z przepisami, odpowiednie rezerwy, które mają amortyzować ew. takie wahnięcia na światowych rynkach - zapewnił.
- Jeśli chodzi o dostawy do Polski, one są bezpieczne, jednym z naszych dostawców są Stany Zjednoczone, jest Norwegia, jest też Arabia Saudyjska. A jak wiemy Arabia Saudyjska ma nie tylko swoje naftoporty w Zatoce Perskiej. Także jeśli chodzi o dostawy, Polska jest absolutnie zabezpieczona - oświadczył Szłapka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożyczaliśmy pieniądze od pracowników - oto historia Oshee -Dariusz Gałęzewski w Biznes Klasie
Rezerwy ropy w Polsce
Jak dodał, rezerwa jest zgodnie z przepisami przygotowana na ponad 90 dni. - Ale ona w momencie jakiegokolwiek działania interwencyjnego jest na bieżąco uzupełniana. Mamy też kontrakty przygotowane w tym zakresie, także tu jest wszystko bezpieczne" - zapewnił.
Szłapka był pytany, czy Polska bierze pod uwagę możliwe zamknięcie przez Iran cieśniny Ormuz. - Mamy rezerwy, mamy procedury w razie sytuacji kryzysowych, mamy monitoring 24 godziny na dobę, mamy zdywersyfikowane dostawy i jesteśmy też na wspólnym rynku europejskim, więc w tym zakresie jest po prostu bezpiecznie - odpowiedział rzecznik rządu.
Rzecznik rządu odniósł się również do pytań o możliwość zaangażowania polskich żołnierzy w działania wojenne na Bliskim Wschodzie. Zapewnił, że Polska nie planuje udziału w takich operacjach, choć polscy żołnierze pozostają obecni m.in. w Iraku i Kuwejcie w ramach misji stabilizacyjnych, niezwiązanych z obecnym konfliktem.