Skandal w MFW. Szefowa zachowa stanowisko
Nie ma bezpośrednich dowodów, by zmieniać kierownictwo Międzynarodowego Funduszu Walutowego - oceniła sekretarz skarbu USA Janet Yellen. W ten sposób skomentowała wnioski z raportu niekorzystnego dla Kristaliny Georgiewej.
Yellen powiedziała, że raport niezależnej firmy WilmerHale, mówiący o naciskach ze strony prezes Georgiewej na pracowników Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by w korzystniejszym świetle stawiać Chiny, "podniósł uzasadnione obawy". Amerykańska sekretarz skarbu zaznaczyła jednak, że wskazany problem nie jest podparty bezpośrednimi dowodami i brak uzasadnienia dla zmiany kierownictwa Funduszu.
Budowa droga jak nigdy, ceny wystrzeliły. "To początek podwyżek"
Szefowa MFW oskarżona o działanie na korzyść Chin
Pochodząca z Bułgarii Georgiewa, będąca od 2019 roku dyrektorem zarządzającym MFW, pomimo zarzutów o manipulowanie danymi, jest określana jako "szanowana ekonomistka z silnym doświadczeniem w międzynarodowych finansach".
W poniedziałek zarząd Funduszu potwierdził swoje "pełne zaufanie" do Georgiewej, która zarzuty o sprzyjanie Chinom nazwała "bezpodstawnymi" - poinformowała agencja AFP.