Starcia w chińskiej fabryce iPhone'ów. Rozwścieczeni pracownicy domagali się pieniędzy

W Chinach rozgorzał konflikt między pracownikami a firmą Foxconn, podwykonawcą produkcyjnym Apple'a. Poszło o niższe wypłaty od obiecanych. Doszło do starć i interweniować musiała policja. Foxconn po zamieszaniu zapewnił, że pierwotne ustalenia są aktualne i zaapelował do zatrudnionych o opuszczenie fabryki.

Na zdjęciu logo Foxconn i Apple'aChiny. Starcia w fabryce Foxconn. Pracownicy domagali się respektowania pierwotnych ustaleń od partnera Apple'a (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

O sprawie informuje "Financial Times" i zauważa, że Foxconn zaoferował nowo zatrudnionym pracownikom 10 tys. juanów (ok. 1,4 tys. dolarów) za to, by zdecydowali się opuścić fabrykę i powrócili na kwarantannę do hoteli pracowniczych. W ten sposób podwykonawca Apple'a próbuje rozładować napięcia, które doprowadziły do protestów w fabryce, o czym informowaliśmy w money.pl.

Protesty w fabryce w Zhengzhou

W środę 23 listopada wybuchły gwałtowne demonstracje w największej fabryce iPhone'ów. Pracownicy domagali się wypłat obiecanych bonusów. Firma natomiast, mierząca się ze skutkami polityki "zero-covid", planowała zamknąć punkt produkcyjny, gdyż wybuchło w nim ognisko zakażeń SARS-CoV-2.

Wściekli pracownicy Foxconna wyszli na ulicę i domagali się respektowania pierwotnej umowy, co widać na nagraniach wideo udostępnionych w mediach społecznościowych. Domagali się im zapłacenia bonusów za czas spędzony w pracy zgodnie z umową, którą zawarli z firmą. Część osób niszczyła kamery w fabryce oraz starła się z policją, która przyjechała na miejsce.

Foxconn przeprosił pracowników za, jak to określił, błędną komunikację. Obiecał też, że będzie honorować swoje zobowiązania.

Nasz zespół przyjrzał się sprawie i odkrył, że podczas procesu wdrażania nowych pracowników wystąpił błąd techniczny. (...) Przepraszamy za błąd w systemie i gwarantujemy, że rzeczywiste wynagrodzenie będzie takie samo jak uzgodnione i zapisane na oficjalnych plakatach rekrutacyjnych – przekazał Foxconn na nagraniu skierowanym do pracowników, do którego dotarł "FT".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rynek pracy wchodzi w kryzys? "To początek jego zadyszki"

– Foxconn obiecał duże pieniądze – do 15 tys. juanów miesięcznie – aby szybko zatrudnić tysiące nowych pracowników, ale wydaje się, że te obietnice nie zmaterializowały się. Dlatego pracownicy byli tak rozczarowani – powiedziała "FT" Jenny Chan, ekspertka ds. pracy w Chinach z Hong Kong Polytechnic University. – Firma jest znana z tego, że twierdzi, iż zapewnia wysokie płace, a następnie łamie swoje obietnice – oceniła.

Jeden z pracowników przekazał stacji BBC, że problem został już rozwiązany. Inny jednak twierdził, że umowy zostały zmienione w taki sposób, że robotnicy nie dostaną obiecanych premii i są poddawani kwarantannom bez jedzenia.

Apple monitoruje sytuację

Apple zapewnił, że członkowie jego zespołu są już na miejscu. "Analizujemy sytuację i ściśle współpracujemy z Foxconnem, aby zapewnić, że obawy ich pracowników zostaną rozwiązane" – przekazał gigant w komunikacie cytowanym przez dziennik.

Według analityków nawet ok. 60 proc. wszystkich iPhone'ów produkuje zakład w Zhengzhou zatrudniający 200 tys. osób. Apple w tym tygodniu już ostrzegało inwestorów o potencjalnych opóźnieniach w wysyłce modelu 14 swojego flagowca, gdyż chińska fabryka działała ze "znacznie zmniejszoną wydajnością".

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują