To już pewne. Samorządy będą sprzedawać węgiel. Nie drożej niż po 2 tys. zł za tonę
Tona węgla dla odbiorców końcowych w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł - to główne założenie ustawy, którą w czwartek 27 października przegłosował Sejm. Według przepisów dystrybucją tańszego węgla zajmą się samorządy. Przepisy wejdą w życie po podpisaniu ich przez prezydenta.
Tzw. ustawa węglowa przewiduje, że gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Cena nie uwzględnia kosztów transportu. Następnie gmina będzie sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę.
Polska Grupa Górnicza (PGG), PGE Paliwa, Węglokoks, Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie, a także LW Bogdanka - to te spółki będą sprzedawać węgiel samorządom w ramach ustawy o preferencyjnym zakupie tego paliwa.
Gminy, które kupiły węgiel do sprzedaży przed wejściem w życie tych przepisów, będą mogły wnosić o zwrot różnicy w cenie.
Zakup tańszego węgla - warunki
Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Trzeba będzie złożyć w swojej gminie wniosek o preferencyjny zakup węgla. Jeśli natomiast sprzedaż będzie prowadzić gmina sąsiednia lub podmiot prywatny, węgiel będzie można kupić po przedstawieniu zaświadczenia wystawianego przez wójta, burmistrza lub prezydenta o tym, że otrzymało się dodatek węglowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze przymrozki pokażą, jaka jest prawda. "Węgiel ze składów zostanie wymieciony"
Gospodarstwo domowe będzie mogło kupić po preferencyjnej cenie 1,5 tony węgla w tym roku i kolejne 1,5 tony po 1 stycznia 2023 r.
Importerzy węgla będą mogli wystąpić o rekompensaty. Środki na ich wypłatę będą pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Maksymalny limit wydatków z Funduszu na rekompensaty w 2023 roku określono na 4,9 mld zł. W Ocenie Skutków Regulacji przewidziano, że 900 mln zł z tej kwoty będzie stanowić dochód budżetu z tytułu VAT.