Towary znikają z półek. Strach zajrzał w oczy mieszkańcom Bliskiego Wschodu
W Izraelu doszło do masowych zakupów po ostrzeżeniach premiera Netanjahu o długotrwałym konflikcie z Iranem. Sieć Carrefour odnotowała trzykrotny wzrost liczby klientów w porównaniu do zwykłego dnia. Izraelczycy masowo wykupują podstawowe produkty, obawiając się eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Mieszkańcy Izraela w panice opróżniają sklepowe półki, skupiając się przede wszystkim na wodzie, pieczywie, żywności dla niemowląt, artykułach higienicznych oraz bateriach. Supermarkety zostały dosłownie zalane klientami po tym, jak premier Benjamin Netanjahu ostrzegł, że wojna z Iranem może potrwać dłuższy czas.
Panika zakupowa nasiliła się szczególnie w godzinach porannych, gdy do sklepów zaczęły napływać tłumy zaniepokojonych obywateli. Świadkowie donoszą o długich kolejkach przy kasach oraz braku niektórych podstawowych produktów. Wielu mieszkańców decyduje się na gromadzenie zapasów, obawiając się potencjalnych przerw w dostawach.
Izraelska obrona przeciwlotnicza skutecznie odpiera atak
Według doniesień saudyjskiego portalu Al Arabiya, siły izraelskie zdołały przechwycić wszystkie drony wysłane przez Iran w ramach kontrataku. Izraelskie dowództwo wydało komunikat, w którym poinformowało mieszkańców, że "nie muszą już przebywać w pobliżu schronów", co potwierdził portal Iran International.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
Izraelskie siły obronne skutecznie neutralizowały zagrożenie ze strony irańskich dronów w godzinach porannych. Przed godziną 10:00 czasu polskiego armia izraelska ogłosiła zakończenie operacji wymierzonej w irańskie systemy przeciwlotnicze, co świadczy o wysokiej skuteczności izraelskiej obrony powietrznej.
Napięcie między oboma krajami znacząco wzrosło po tym, jak nad ranem w piątek Izrael rozpoczął ataki na Iran. Oficjalnie izraelskie władze zadeklarowały, że celem operacji są obiekty nuklearne i wojskowe na terytorium Iranu. Według irańskich mediów i urzędników, izraelskie uderzenia zostały wymierzone między innymi w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz, położony w środkowej części Iranu, a także w obiekt w Parczin, gdzie według ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową.
Obecna sytuacja stanowi kolejną odsłonę narastającego konfliktu między Izraelem a Iranem, który w ostatnich miesiącach przybrał na sile. Eksperci ds. bezpieczeństwa międzynarodowego obawiają się, że wymiana ognia może doprowadzić do szerszego konfliktu regionalnego, co tłumaczy panikę wśród izraelskich cywilów i masowe zakupy w supermarketach.