Ukraińcy mocno pożądani. Wiele firm nie wyobraża sobie bez nich dalszego funkcjonowania
Już 162 tys. zezwoleń na pracę dla Ukraińców wydano w pierwszej połowie tego roku. To o blisko połowę więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Według ekspertów Personnel Service najbardziej pracowników ze wschodu potrzebuje branża przemysłowa.
W przemyśle i rzemiośle prace w pierwszym półroczu znalazło aż 63 tys. Ukraińców. Tu tez Ministerstwo pracy przyznaje, że wzrost jest duży, bo aż o 34 tys. w porównaniu do tego co było rok wcześniej.
Podobne wzrosty można zaobserwować w rolnictwie i ogrodnictwie oraz usługach. Według Krzysztofa Inglota, prezes Personnel Service, cytowanego przez portal dlahandlu.pl, wiele sektorów rynku właśnie dzięki kadrze ze Wschodu zapewnia sobie ciągłość pracy.
Jarosław Kaczyński mówił o nowych "elitach ekonomicznych". Cięta riposta Borysa Budki
Jak przekonuje, ciekawe jest tez to, że coraz więcej Ukraińców znajduje również pracę na wyższych stanowiskach. Co więcej, w pierwszej połowie 2019 r. zatrudniono 404 obywateli tego kraju jako przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników.
Tutaj wzrost rok do roku też jest imponujący i opisuje go 53 proc. Z kolei według Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jest jednak jedna kategoria zawodów, w której, w porównaniu rok do roku, wydano mniej zezwoleń na pracę dla Ukraińców. Okazuje się, że są to technicy. Spadek wyniósł 10 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl