Ulewy zniszczyły uprawy rolników z Żuław. Minister ujawnia szczegóły wsparcia
Minister rolnictwa Stefan Krajewski zapewnił, że rolnicy z Żuław, poszkodowani wskutek ulew z końca lipca, wkrótce uzyskają wsparcie państwa. Dopłaty wyniosą po 3 tys. zł od hektara upraw oraz 1,5 tys. zł od hektara łąk, pastwisk i innych użytków zielonych.
Deszcze nawalne, jakie przeszły przez Żuławy Wiślane w dniach 28-29 lipca tego roku, spowodowały wielkie szkody u tamtejszych rolników. O tym, że poszkodowani wkrótce będą mogli ubiegać się o wsparcie finansowe państwa, mówił w Sejmie minister rolnictwa Stefan Krajewski.
Rolnicy z Żuław poszkodowani przez ulewy. Dostaną pomoc
Wysokość pomocy będzie powiązana z powierzchnią rolną, zidentyfikowaną przede wszystkim przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie danych satelitarnych. Po raz pierwszy ten mechanizm wdrażano przy powodzi z 2024 roku. - Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie straty mogą być ujęte na zdjęciach. Są też wnioski z kontroli. Przewidziano pomoc dla producentów rolnych z tytułu szkód - mówił minister.
Przygotowaliśmy określoną stawkę pomocy. Pomoc będzie wynosić 1,5 tys. zł hektara do powierzchni uprawy łąk, pastwisk, trwałych użytków zielonych, mieszanek zbożowo-strączkowych, mieszanki wieloletniej traw, mieszanki jednorocznej traw. Druga wysokość 3 tys. zł do hektara powierzchni pozostałych upraw - minister rolnictwa Stefan Krajewski.
Zalanych w wyniku deszczu nawalnego zostało ponad 23 tys. hektarów upraw. Minister podkreślił, że na realizację tej pomocy przeznaczono 65 mln zł, a wnioski o pomoc będzie można składać do 24 października 2025 roku.