Przed odlotem wojskowym samolotem z Heathrow do Hangzhou premier Theresa May powiedziała, że będzie przekonywać uczestników szczytu G-20, że Brytania jest otwarta na biznes i chce ufnie i śmiało odgrywać kluczowa rolę na scenie światowej.
Theresa May zapowiedziała, że będzie rozmawiać z przywódcami innych państw o szansach, jakie otworzą się przed Wielką Brytanią po Brexicie i o swej gotowości do ich pochwycenia. - Moją ambicją jest, aby Wielka Brytania była globalnym liderem wolnego handlu - powiedziała.
Dopóki jednak Londyn pozostaje w Unii Europejskiej, nie może samodzielnie negocjować własnych umów handlowych nawet z sąsiadami w Europie, a już zwłaszcza nie z reszta świata, bo monopol na takie rokowania posiada Komisja Europejska w Brukseli. Ścierają się w niej nieustannie interesy państw członkowskich, paraliżując już od 9 lat rozmowy handlowe z Indiami i Chinami, a ostatnio również z USA.