Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

W pilnych sprawach można wejść do apteki również w trakcie "godzin dla seniora"

17
Podziel się:

W trakcie "godzin dla seniora" apteki obsłużą młodszych klientów - pod warunkiem że przyjdą z pilną sprawą. Na stacjach benzynowych godziny dla seniora nie obowiązują, ale zasada 3 osoby na stanowisko kasowe - już tak.

Osoby starsze mają wyłączność na robienie zakupów w godzinach 10-12
Osoby starsze mają wyłączność na robienie zakupów w godzinach 10-12 (East News, Jakub Kaminski/East News)

W środę wieczorem ukazało się Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Co przewiduje?

Rozporządzenie wprowadza niewielki wyłom od zasady, że w godzinach 10-12 zakupy w sklepach spożywczych i aptekach mogą robić jedynie osoby powyżej 65. roku życia. W sprawach nagłych apteki będą mogły obsługiwać również młodszych klientów. Chodzi wyłącznie o poważne, zagrażające życiu przypadki, np. konieczność natychmiastowego zakupienia leku zbijającego gorączkę u dziecka.

"Godziny dla seniora" nie będą obowiązywały na stacjach benzynowych. Tak jak w pozostałych punktach usługowych i sklepach obowiązuje zasada "3 osoby na jedno stanowisko kasowe".

W pracy

Pracodawcy mają obowiązek zapewnić dodatkowe środki bezpieczeństwa swoim pracownikom. Dotyczy to przede wszystkim stanowisk pracy poszczególnych osób, które muszą być oddalone od siebie o co najmniej 1,5 metra.

Jeśli pracodawca nie jest w stanie zapewnić takiej odległości z obiektywnych względów – np. dlatego, że linia produkcyjna na to nie pozwala – ma prawo odejść od tej zasady, ale tylko pod warunkiem zapewniania środków ochrony osobistej związanej ze zwalczaniem epidemii – informuje PAP.

Zobacz także: Obejrzyj: Koronawirus zatrzymał turystykę. Idzie fala zwolnień

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(17)
Zorza
4 lata temu
Trzy osoby do jednej kasy,do lasu mogą wejść tylko myśliwi. Nie ma spójności zarządzeń jak zwykle. Co pozytywnego mogą wymyśleć nieudacznicy. Moja siedmioletnia wnuczka myśli bardziej racjonalnie od magistrów doktorów czy innych doradców decydentów.
ja
4 lata temu
Te jestem seniorem i uważam , że wprowadzenie tych godzin to zły pomysł.Po pierwsze kumuluje ludzi podatnych na zarażenie w jednej grupie.Po drugie nie wiem czy przyjemnie robi się zakupy wiedząc, że 15 min przed 10-tą dosłownie wywalono ze sklepu ludzi , którzy robili zakupy- często pracujących.Jestem za utrzymaniem liczby 3 klientów na jedna kasę i powinno być dobrze.Jeszcze jeden przykład - super market jedno wejście a w nim jest też apteka i piekarnia- nie wpuszczają do nich, bo jedna kolejka nawet jak ktoś nie ma żadnego zamiaru kupować czegokolwiek markecie.
seniorka
4 lata temu
Też jestem seniorką ale nie mogę pojąć co te starsze panie robią każdego dnia w sklepie, ja od tygodnia nie wychodzę z domu, nie potrzebna mi ulotka po którą włażą do sklepu zajmując kolejkę innym. Zastanawiam się czy robią to z nudów czy innym na złość.Mam 69 lat i potępiam te babunie łażące bez celu.Dochodzę do wniosku , że mają za wysokie emerytury więc kupują co im w ręce wpadnie a potem wyrzucają bo się wszystko psuje.Mam 1400 zł emerytury a w tym jeszcze kredyt i po śmierci męża sama muszę się utrzymać , ale to nie znaczy że mam robić zapasy na dużą skalę.Starsze pokolenie jest nauczone radzić sobie w takich sytuacjach , robią z niczego coś , bo tak nas uczyli nasi rodzice.Więc błagam zróbcie te zakupy raz na tydzień i nie zatruwajcie życia innym. Dajcie szansę młodym matkom, bo mają na utrzymaniu dzieci, nie wytłumaczą im ,że stoją godzinami w kolejkach bo emeryci przerzucają w rękach kilkukrotnie towar zanim go kupią tracąc na to dużo czasu. Bądźmy solidarni, nie utrudniajmy sobie życia, które i tak już jest trudne.Kochani emeryci weźcie to pod rozwagę. Też emerytka, pozdrawiam.
65+
4 lata temu
Byłam dzisiaj w sklepie w Biedronce na uboczu Rzeszowa. W godzinach dla seniorów widziałam młode osoby, nikt niczego nie sprawdzał, a do starszych ludzi chyba nie dociera, że trzeba zachować odstęp, ze jedna osoba powinna być przy kasie itp. Mam żal do obsługi. Powinni kontrolować kto wchodzi i ile jest ludzi w sklepie. Kolejki przed sklepem nie było.
Staruszek
4 lata temu
to nie ONI nie rozumieją , bez decyzji rządu wszystko było ok , ale trzeba zamieszać jak zawsze , wystarczyło by powiedzieć że w tych godzinach seniorzy mają pierwszeństwo i ok.