Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
NKU
|

W wakacje na odkryty basen. Gdzie jest najtaniej? Porównujemy ceny

4
Podziel się:

Wakacje wystartowały, a wraz z nimi można się spodziewać tłumów na odkrytych basenach. Już w ubiegły upalny weekend klienci na wejście czekali nawet godzinę. Sprawdziliśmy kilka miejsc i już wiemy, w których obiektach bilety są najtańsze.

W wakacje na odkryty basen. Gdzie jest najtaniej? Porównujemy ceny
Upały nie odpuszczają. Sprawdzamy, na którym basenie zapłacimy najmniej (East News)

W najgorętszy czerwcowy weekend (19-20 czerwca) w wielu parkach wodnych pojawiły się tłumy, a kolejki niekiedy ciągnęły się na kilkadziesiąt metrów.

Tak było m.in. w podwarszawskim Powsinie. Jedna z czytelniczek podzieliła się z nami zdjęciem tłumów oczekujących na zimną kąpiel. Najwytrwalsi spędzili w pełnym słońcu nawet godzinę, oczekując na swoją kolej.

Ile zapłacą goście za długo wyczekiwaną przyjemność w Powsinie? Bilet ulgowy na cały dzień to koszt 20 zł, normalny 30 zł. Z Kartą Warszawiaka lub Młodego Warszawiaka można uzyskać zniżkę - dorośli zapłacą o 3 zł mniej, a dziecko wejdzie za 18 zł.

- Przez cały weekend (przypomnijmy, że chodzi o weekend 19-20 czerwca - przyp. red.) było około 2 tys. gości. Jeśli dodamy do tego piątek, to będzie około 2,5 tys. osób - słyszymy od pracownika Parku Kultury w Powsinie.

Zobacz także: 40 minut stania po lody. "Zakaz handlu pomaga"

Z kolei w Maltańskich Termach, z których mogą skorzystać mieszkańcy Poznania i okolic, jest już znacznie drożej. Cały dzień pluskania się w chłodnej wodzie kosztuje dorosłą osobę 66 zł, natomiast bilet ulgowy jest o 10 zł tańszy. Są to ceny weekendowe, w tygodniu klienci zapłacą mniej.

Tłumy w Strzeniówce

Dla tych, którzy nie chcieli czekać w długiej kolejce do powsińskiego basenu, otwarty był również basen odkryty w Strzeniówce, pod Nadarzynem. Dla warszawiaków to nieco ponad pół godziny drogi.

Obiekt miał swoje wielkie otwarcie właśnie w miniony, upalny weekend. Na terenie kompleksu znajdują się trzy baseny zewnętrzne z pomostami, wodny plac zabaw dla najmłodszych, dwie zjeżdżalnie, jacuzzi, przebieralnie i natryski.

Jak poinformował nas pracownik Gminnego Ośrodka Sportu w Nadarzynie, w piątek oraz w weekend basen odwiedziło około 3 tys. pływaków. Zaznaczył jednak, że ruch odbywał się rotacyjnie i jednorazowo w obiekcie mogło przebywać 700 osób.

Cena? 40 zł za bilet normalny. Za tyle w obiekcie można spędzić cały dzień. Z kolei bilet dla dziecka powyżej 7. roku życia kosztuje 15 zł. Młodsze dzieci, emeryci, osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunowie wchodzą za darmo. Natomiast studenci do 26. roku życia płacą 20 zł.

Z kolei mieszkańcy Nadarzyna, którzy przy wejściu pokażą Kartę Nadarzyniaka, zapłacą jeszcze mniej. Cena za bilet dla osoby dorosłej oraz dla studentów jest wtedy o połowę niższa. Z kolei za dziecko powyżej 7 lat rodzice zapłacą 10 zł.

Trochę dalej od stolicy położone są Termy Mszczonów. Najbliżej do kompleksu wodnego mają mieszkańcy Grójca, Skierniewic i okolic. Warszawiacy dojadą tu krajową S8 w ciągu około 50 minut. W Mszczonowie w ciągu najupalniejszych trzech dni czerwca, na basenie zjawiło się około 6,5 tys. gości.

Cena? W obiekcie dostaniemy bilety czasowe. W weekendy jest średnio o kilka złotych drożej niż w tygodniu. Ulga przysługuje zaś uczniom i studentom, emerytom, osobom z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunom. Trzeba jednak pokazać odpowiedni dokument potwierdzający ulgę.

Za przekroczenie ważności biletu goście muszą dopłacić od 20 do 35 gr za minutę, w zależności od czasu oraz ewentualnej zniżki.

Sprawdziliśmy również, ile kosztuje wejście do popularnych term w Uniejowie niedaleko Łodzi. Podobnie jak w Mszczonowie, w obiekcie można wykupić bilety na godzinę, dwie lub trzy. Ceny zaczynają się od 17, a kończą na 48 zł.

4-osobowa rodzina. Gdzie jest najtaniej?

Lato i wakacje dopiero się zaczynają, więc pewne jest, że chętnych do skorzystania z odkrytych basenów będzie w najbliższych tygodniach mnóstwo. Sprawdziliśmy zatem, w którym z wodnych obiektów 4-osobowa rodzina oszczędzi najwięcej.

Zakładamy, że rodzeństwo ma powyżej 7 lat, a rodzina planuje 2-godzinny pobyt w parku wodnym w weekend. Zarówno dzieci, jak i rodzice, nie korzystają z kart mieszkańców przypisanych do danego miasta.

Okazuje się, że najmniej zapłaci 4-osobowa rodzina, która w upalny dzień wybierze się do podwarszawskiego Powsina. Z kolei z największymi kosztami muszą liczyć się mieszkańcy Poznania - 2-godzinny pobyt dla rodziców z dziećmi to koszt rzędu 160 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
portfel
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Richtig
3 lata temu
4.5 euro calodniowy bilet w sachsoni. Nie teraz pl, tylko wyjezdzajcie polacy z tego dziadostanu. Szanujcie sie i przezyjcie zycie. Bo w dziadostanie nic wam z tego zycia.
Tak pytam
3 lata temu
A Moczydło??
tom
3 lata temu
Średnio 30 zł. za cały dzień. Gdybym chciał codziennie popływać, to kosztowałoby mnie to 600 zł. miesięcznie.
kiel
3 lata temu
To nie jest kraj dla zwykłych ludzi.